Zgrane serca

By Asija159

394K 7.5K 1.6K

Historia opowiada o pewnej dziewczynie z trudnościami rodzimymi. W szkole nie zauważona,a poza nią pracowita... More

Prolog
Bohaterowie
Rozdział 1
Rozdział 2
Rozdział 3
Rozdział 4
Rozdział 5
Rozdział 6
Rozdział 7
Rozdział 8
Rozdział 9
Rozdział 10
Rozdział 11
Rozdział 12
Rozdział 13
Rozdział 14
Rozdział 15
Rozdział 16
Rozdział 18
Rozdział 19
Rozdział 20
Rozdział 21
Rozdział 22
Rozdział 23
Rozdział 24
Rozdział 25
Rozdział 26
Rozdział 27
Rozdział 28
Rozdział 29
Rozdział 30
Rozdział 31
Rozdział 32
Rozdział 33
Rozdział 34
Epilog

Rozdział 17

8.3K 180 15
By Asija159

POV Blake

Przyjechałem trochę spóźniony. Wszedłem bez pukania do środka. Była masa ludzi.Znowu te same uczucie,że jestem dupkiem do kwadratu. Postanowiłem pójść do barku czegoś się napić,ale wpadłem na kogoś.

-Sorry.

-Nic się nie stało-ten głos,odwróciłem się.

-Alexa

-Tak-przyjrzała mi się-Cześć Blake

-Co ty tu robisz?

-Przyszłam z bratem  na imprezę-uśmiechnęła się głupio-A ty?

-Kumpel mnie zaprosił.

-Aha.

-Alexsiu-jakaś laska się na niej zawiesiła.

-Co Kayle?

-Chce jeszcze czystej.

-Chyba nie.

-Danuś,a ty co tu robisz?Myślałam,że robisz fikołki.

-Ta robię. A teraz choć,bo już nigdy nie wpijesz.

-Oj tam Danuś.

-Dobra. Zatańczymy i zobaczymy-odeszli od nas.

-To dziewczyna twojego brata?

-Tak. Trochę za dyzo wypiła.

-Widać.To ja już lecę.

-Czekaj.

-Co?

-Wszystko gra?

-A czemu pytasz.

-W szkole wyglądałeś nie najlepiej.

-Teraz jest okej.

-To dobrze. Do zobaczenia.

Poszła w stronę foteli,a ja zamówiłem sobie kolejkę czystej i 2 piwa.Czas trochę zaszaleć. Minęły jakoś 3 godziny,a ludzi było pełno. Byłem wstawiony,ale mam mocny łeb. Tańczyłem z rożnymi laskami lub gadałem z chłopakami. Dziewczyny prosiły mnie o szybki numerek,ale odmawiałem.

-Hej Blakuś-osiadła koło mnie wstawiona Alexa.

-Cześć. Chyba za dużo wypiłaś?

-Nie. Mój drogi jestem czysta jak kamień-zaśmiałem się.

-Ta.

-To popatrz-wstała i chyba chciała ostać na rękach,ale nie udawało się jej.

-Co ty kombinujesz?

-Chce ustać na rękach.

-Chodź.

-Gdzie?

-Pojedziemy do domu.

-Ale ja się fajnie bawię-wywaliła się.

-Chodź księżniczko-wziąłem ją na ręce w stylu panny młodej-Zabawa już się kończy.

Wsiedliśmy do taksówki i pojechaliśmy do mnie,bo księżniczka poszła spać. Uroczo wygląda jak śpi.

Continue Reading

You'll Also Like

Cichy szept serc By

Teen Fiction

156K 4.3K 33
Siedemnastoletnia Bethany ma wroga numer jeden o imieniu Mike. Mimo ciągłych kłótni i rodziców postanowili wejść w układ. Dzięki niemu dwójka nastola...
333K 12.1K 42
W trakcie korekty 16/29 poprawionych. Ona => Wiktoria 15 lat. Wysoka brunetka z krótkimi włosami i brązowymi oczkami. On=> Antek 18 lat. Wysoki blond...
520K 9.1K 41
29.03.2018- #268 na liście romans 13.04.2018- #266 na liście romans 16.04.2018- #259 na liście romans 21.04.2018- #175 na liście romans 17.09.2018- #...
778K 29K 67
- Nienawidzę Cię. - Prychnęłam, przewracając oczami. - Też Cię kocham. - Odpowiedział z głupim uśmieszkiem. - Nie jesteś moim chłopakiem aby mnie K...