POV Alexa
Następnego dnia wstałam bardzo obolała. Jeszcze dziś i będziemy u Daniela. Ubrałam czarne jeansy,jakąś koszulkę,a na to moja niezawodna bluzę. Ręka bolała mnie nie miłosiernie. Założyłam temblak z chusty. Zaprowadziłam rodzeństwo do szkoły,a sama wstąpiłam do sklepu po jakieś jedzenie. Weszłam do szkoły i podeszłam do mojej szafki.Ludzie dziwnie na mnie patrzeli.Czy on im wszystko powiedział.
-Kapturku przewróciłeś się?-to laska Blake. Odeszłam od niej-Nie uciekaj jak do ciebie mówię!
-Co chcesz?
-O umiesz mówić. Chce żebyś znikła. Nikomu nie jesteś potrzebna-ociekłam od niej i wbiegłam do łazienki.
-Nienawidzę cie!Jestem do bani!-upadłam na podłogę i zaczęłam płakać.
Siedziałam tam,aż do dzwonka na lekcje. Wyszłam tak aby nikt mnie zobaczył. Weszłam do klasy i przeprosiłam za spóźnienie. Nauczyciel spytał się mnie co z moja ręką. Powiedziałam,że przewróciłam się rowerze.Na lekcjach siedziałam zamyślona. W pewnym momencie dostałam wiadomość.
Od Blake:
Co ci się stało z ręką?
Do Blake:
Przewróciłam się na rowerze
Od Blake:
Spotkajmy się w opuszczanej klasie
Do Blake:
Okej
Ciekawe co chce ode mnie,ale pójdę do opuszczanej klasy.Po lekcji szybko poszłam do tej sali.Zawsze jest zamknięta,ale teraz Blake będzie w środku.
-Cześć-siedział przy pianinie.
-Cześć Alexa.Zamknij drzwi.
-Okej-podeszłam do drzwi-Czemu chciałeś się ze mnę spotkać?
-Dlatego-ściągnął ze mnie kaptur-Wiedziałem!
-Co ty robisz!?
-Powinnaś iść do lekarza,a nie sama się opatrujesz.
-Zostaw mnie w spokoju!
-Nie!Chce ci pomóc,a ty mnie odtrącasz.
-Nie potrzebuje pomocy.
-Alexa-złapał mnie za ramiona-Zaufaj mi.
-Ja...ja.
-Pomożemy sobie nawzajem w jakiś sposób.
-Okej-niespodziewanie mnie przytulił.
-Sorki.
-Nic się nie stało. Umiesz grac na pianinie?
-Czemu pytasz?
-Siedziałeś przy nim,a przecież mogłeś usiąść na ławce lub krześle.
-Powiedzmy umiem.
-Zagraj coś.
-Okej.
Zaczął grać smutna piosenkę. Chyba ona opisuje jego życie.
CZYTASZ
Zgrane serca
RandomHistoria opowiada o pewnej dziewczynie z trudnościami rodzimymi. W szkole nie zauważona,a poza nią pracowita młoda kobieta.Na jej drodze stanie pewien szkolny badboy. Jego ekipa wszystkim dokucza,a on patrzy na to z boku. Każdy z nich jest inny.