Youtuber.

Krótki monolog wewnętrzny ;3

Otóż ten wpis może niektórym wydawać się nudny, ale i tak postanowiłam, że go dodam. Otóż to opowiadanie ma już ponad rok. Jak możecie zauważyć - nie pisałam go cały czas. Kiedyś napisałam kilka rozdziałów. Z początku w ogóle nie miało to być fanfiction, tylko główny bohater nazywał się Remek. Tylko ja wiedziałam, że tu chodzi o Reziego.
Po pewnym czasie porzuciłam to opowiadanie na 10 miesięcy. Przez ten czas miałam ochotę odciąć się od wszystkich. Ukryć tak, aby nikt mnie nie znalazł. Te 10 miesięcy to był okropny odcinek mojego życia, który jednak nauczył mnie kilku rzeczy. Wiele osób w tym czasie odeszło, ale też kilka się pojawiło. Mimo wszystko wspominam ten czas jako najgorszy w moim życiu.
Ale żeby was nie zamęczać historiami z mojego życia...
Po tym czasie moja koleżanka namówiła mnie do pobrania wattpada. Zalogowałam się na moje stare konto. ( o dziwo pamiętałam hasło ). I wtedy zobaczyłam to opowiadanie. Coś mnie natchnęło i zaczęłam pisać. Dodawałam nowe rozdziały sporadycznie, a potem coraz częściej. Przybywało mi czytelników i to tak na prawdę dzięki wam teraz jestem tutaj i piszę ten post.
Ten wpis nie jest bez powodu. Piszę go, ponieważ wczoraj wybiło 6.000 wyświetleń tego opowiadania. Aktualnie mamy 567 głosów i 109 komentarzy. Niesamowicie ogromne liczby. Nie wiem jak wam dziękować, bo to wszystko to wasza zasługa. Niektórzy mogą mówić " A tam kilka tysięcy wyświetleń i sie jara ", " pf. A ja mam 108374894938 wyświetleń i co ", ale to na prawdę jest fantastyczne uczucie, gdy masz świadomość, że to co robisz podoba się innym ludziom i ktoś to na prawdę docenia.
Rany, ale się rozpisałam !
Podsumowując. Strasznie wam dziękuję. Polecajcie to opowiadanie swoim znajomym, przyjaciołom, rodzinie, aby było nas więcej. Kocham was. :*
*-*-*-*-*-*-*-*
Rozdział pojawi się jutro. :)