Yandere~Preferencje (2)

By Ola-Rogers

78.2K 2.4K 2.2K

Po tytule chyba można się skapnąć....prawda? Zapraszam na preferencje z Yandere! More

Postacie
Gdzie się pierwszy raz spotkaliście?
Pierwsze spotkanie
Czy ciebie obserwuje?
Drugie spotkanie
Morderstwa
1K
Maraton 1/5
Maraton 2/5
Maraton 3/5
Maraton 4/5
Maraton 5/5
Pierwszy pocałunek
Kiedy u siebie nocujecie
Kiedy rysujecie
Kiedy gadacie na lekcji
Kiedy razem oglądacie smutny film
Kiedy cię chwali
Kiedy przez przypadek nazwie cię "senpai"+podziękowanie
Kiedy robisz dla niego/niej wianek z kwiatów
Kiedy wolisz spotkać się z inną/innym dziewczyną/chłopakiem
Kiedy zamyśli się w twoim towarzystwie
Kiedy zobaczy, że ktoś całuje cię w rękę/policzki/czoło
Gry zaśniesz na jego/jej ramieniu podczas jazdy
Postać-wybór ||Zakończone||
Info
Uzupełnienie cz.1 (Nikolas)
Uzupełnienie cz.2 (Nikolas)+podziękowanie
Uzupełnienie cz.3 (Nikolas)
Co ci podaruje na Dzień Kobiet?
Gdy się wywalisz
Jak pytają się o związek
Idziecie na randkę+podziękowania
(po 2 miesiącach związku) kiedy pytają się czy się do nich wprowadzisz
Kiedy jesteś chora
Nowa postać!!!! cz.1
Nowa postać cz.2
Nowa Postać cz.3
Kiedy mają chcice ale ty masz okres
Wasz pierwszy raz 1/7
wasz pierwszy raz 2/7
Informacje (zamknięte)
Wynik!!! [ZAMKNIĘTE!!!]
Reklama
Pierwszy raz 4/7
Pierwszy raz 5/7
Pierwszy raz 6/7
Strój na Halloween
Pierwszy raz 7/7
Kiedy idziecie na imprezę i jakiś facet ciebie podrywa
Wesołych świąt
Zaręczyny
Ślub
Narodziny/adopcja dziecka
Info

Pierwszy raz 3/7

1.3K 24 24
By Ola-Rogers

Właśnie siedziałeś z Leonem na kanapie oglądając "Servamp" przy okazji Leon jadł popcon a ty [ulubiony słodycz]:

-Kotek, a obejrzymy potem "Bungou Stray Dogs"?- chłopak przytaknął i pocałował ciebie w nos:

-Pewnie, że tak. Przecież umówiliśmy się, że przez ten tydzień ty wybierasz co oglądaliśmy- przytaknąłeś:

-No tak. W końcu ty tydzień temu wybierałeś. Chociaż fajnie było oglądać "Harry'ego Pottera", "Diabolik Lovers" i "Wodogrzmoty Małe"- ten przytaknął:

-Wiem. A co będziemy oglądać gdy skończymy te oba- zamyśliłeś się:

-Może [ulubione anime]- przytaknął:

-Pewnie- wtuliłeś się w niego robiąc słodkie oczka:

-A kupisz mi mangi z  "Servamp"? Bo w anime tak mało dali...w zasadzie to wszystkiego. To ni sprawiedliwe!- ten westchnął:

-Przecież wiesz, że dla ciebie wszystko i jeszcze więcej bym zrobił, prawda?- lekko zarumieniony przytaknąłeś i pocałowałeś go w policzek. Znaczy się chciałeś ale on odwrócił głowę i skończyło się na pocałunku w usta. Chciałeś się oderwać i przeprosić ale ten złapał twoje policzki i głaszcząc je kciukami dalej ciebie całował. Mruknąłeś z zadowoleniem. Lubiłeś gdy chłopak ciebie całuje. Smakował [ulubiony smak] co ci pasowało i przez to całowałbyś go najczęściej jak możesz. W końcu liznął twoją dolną wargę prosząc o dostęp do środka. Otworzyłeś usta lekko jęcząc. Wasze języki zaczęły walkę o dominacje ale od początku było przesądzone, że to twój chłopak wygra. W końcu inaczej być nie mogło. To ty jesteś w tym związku uke, a on same. Po jakimś czasie oderwaliście się od siebie a on spojrzał na ciebie z pożądaniem i przybliżył się do ucha by szepnąć seksownym głosem głaszcząc ciebie po biodrze:

-Ciekawe jakby wyglądał nasz pierwszy raz na kanapie, prawda? Chyba, że chcesz byśmy tutaj to zrobili- nagle zjechał niżej ściskając twój pośladek przez co jęknąłeś. Uśmiechnął się. Mimo, że nie mieliście pierwszego razu kilka razy sprawił, że jęczałeś przez to często musiał robić sobie dobrze swoją własną ręką:

-Leon...ach! Myślę, że... to dobry... ach!... cza... mmm... czas...by to zrobić- ten przytaknął ściągając koszulkę. Do tej pory nie mogłeś uwierzyć, że masz tak umięśnionego mężczyznę. Szczególnie, że ubierał się tak, że i tak nikt by ci nie uwierzył jakbyś powiedział, że jego klata najpewniej była zrobiona przez Michała Anioła albo, że po prostu jest Apollem tylko, że się nie chwali. W skrócie? Była boska:

-Kochanie, ślinisz się- zarumieniony wytarłeś ślinę a twój chłopak dał jedną rękę pod twoją koszulkę by zacząć głaskać twój brzuch. Mruczałeś z przyjemności. To było taaaakie przyjemne, że aż trudno było to opisać. Nagle wyciągnął rękę. Obiema złapał twoją koszulkę i rozerwał ją rzucając gdzieś w kąt. Spuściłeś wzrok szepcąc:

-Mogłeś poprosić bym ją zdjął. Nie musiałeś jej rozrywać- ten zaśmiał się delikatnie:

-Jak chcesz następnym razem ja rozerwę swoją. Gdy będę mokry, dobrze?- będąc już prawie burakiem przytaknąłeś a on schylił się by wbić się w twoje usta. Całował powoli i namiętnie. Nagle jęknąłeś. Dlaczego? Leon ścisnął jednego z twoich sutków. Oderwał się oblizując wargi i przybliżył usta do twojej szyi by ją liznąć. Znowu ją liznął i w końcu ją pocałował. Mruczałeś z przyjemności. To było przyjemne. Ale w końcu chłopak zassał się przez co jęknąłeś. Nie zatykałeś ust bo w końcu wiedziałeś, że twój chłopak nie za bardzo tego lubi. Gdy zrobił malinkę zajął się następną i następną przy okazji ściskając twoje pośladki. Gdy w jego mniemaniu zrobił wystarczająco dużo malinek na twojej szyi zabrał się za barki:

-Mam chodzić cały w malinkach?- mruknął z zadowolenia:

-Przynajmniej będą wiedzieć jak twój partner ciebie kocha. No i pięknie w nich będziesz wyglądać, skarbie- i zaczął podgryzać i robić malinki na twoich ramionach, a ty? Ty po prostu dalej jęczałeś i wdychałeś pod nim. W końcu stwierdził, że może być. Chyba. Chociaż na pewno bo przeniósł się na sutki. Jednego zaczął ssać a drugim bawił się palcami:

-Ach! Kurwa... ty chcesz najpierw mnie milion razy oznaczyć a potem we mnie wejść- ten oderwał się od swojej roboty:

-Czyżby kicia pokazała pazurki? Spokojnie, skarbie. Nie oznaczę ciebie milion razy bo bym musiał to robić w sumie to wszędzie. A nie jestem pewny czy da się zrobić malinkę na twarzy- zarumieniłeś się a on delikatnie zdjął twoje spodnie by mieć lepszy dostęp do twoich bioder. Zaczął jeździć rękami do góry i na dół:

-Czy ty to robisz przez ten komentarz?- pocałował ciebie w nos i szepnął do ucha:

-Chcesz się na mnie patrzeć czy nie gdy w ciebie wejdę?- chwilę się zamyśliłeś:

-Chce- przytaknął i ściągnął twoje a potem swoje spodnie. Jedyne co wam przeszkadzało to bokserki. Leon zaczął jeździć ręką po twoich bokserkach aż włożył tam rękę by uścisnąć twojego od pewnego czasu stojącego przyjaciela. Jęknąłeś. Byłeś na granicy wytrzymania. A ten dalej jeździł ręką robiąc ci dobrze. W końcu dotarłeś w jego rękę. Wyjął ją i dokładnie oblizał:

-No co, skarbie? Chcesz teraz bym ja doszedł w tobie?- zarumieniłeś się:

-Bo myślałem, że chcesz....no wiesz....że dziś przyszedł czas na... nasz pierwszy raz- zaśmiał się ściągając twoje bokserki i następnie rzucając na podłogę:

-One będą do prania. A powiedz... mam zakładać prezerwatywę czy nie?

-A kim ja jestem? Kobietą? A może omegą a ty alfą?- ten zaśmiał się i ściągnął swoje bokserki. Przełknąłeś ślinę. I ty to niby masz zmieścić w swoim seksownym i jędrnym tyłeczku?! Przecież to olbrzym! Leon chwilę się zamyślił:

-Kurde, nie myślałem, że dziś będziemy uprawiać seks i nie kupiłem lubrykantu- chwilę się zastanowiłeś aż sobie przypomniałeś jak to twój zboczony kuzyn powiedział, że ślina też jest dobra na takie coś więc wziąłeś dłoń Leona:

-Mogę też poślinić ci trzy palce. A gdy to zrobię porozciągasz mnie. Dobry pomysł- przytaknął:

-Na lepszy bym nie wpadł- i przyłożył ci do ust trzy palce. Niemal od razu wziąłeś je do ust i zacząłeś lizać i ssać. Jego palce były słone. Chociaż co się dziwić skoro przed chwilą jadł popcorn. Mruknąłeś z przyjemności a Leon potajemnie zrobił ci zdjęcie. Gdy ten stwierdził, że wystarczy wyjął swoje palce w twoich ust. Ty zarumieniony spuściłeś wzrok:

-Kochanie, pokaż tą piękną dziurkę. Inaczej nic nie zrobię- westchnąłeś i rozszerzyłeś nogi co nie było łatwe. Spróbujcie to zrobić na kanapie. No właśnie. O tym mówię. Gdy wreszcie Leon zobaczył to na co czekał włożył jeden z trzech palców do niej. Skrzywiłeś się z bólu. Gdy wszedł zaczął się powoli poruszać sprawiając tobie nie ból lecz przyjemność. To było takie miłe i przyjemne. Nagle dołożył następny. Manewrował nimi jakby to robił od zawsze. A szczególnie w twojej dziurce. Po jakimś czasie wreszcie doszedł czas na trzeci palec. Zaczynało ci się robić coraz lepiej aż wyjął je. Poczułeś pustkę, która ci się nie podobała ale na szczęście nie trwała długo. Nagle poczułeś coś trochę większego od tych palców co powoli w ciebie wchodziło. W końcu Leon wszedł cały. Chwilę odczekał aż się przyzwyczaisz:

-Już- i zaczął się powoli ruszać a ty jęczałeś tym razem jak jakaś zawodowa dziwka (rety... co się dziś ze mną dzieje?). Chłopak zaśmiał się łapiąc twojego penisa. Zaczął głaskać jego główkę kciukiem. Gdy tak masował zaczął się ruszać coraz szybciej. Odchyliłeś głowę do tyłu a on zdjął rękę w twojej erekcji i złapał za policzek:

-Spójrz na mnie, skarbie. Lubię patrzeć w twoje oczy. Zawsze i wszędzie- po chwili zastanowienia spojrzałeś na niego. Zatonąłeś w jego spojrzeniu. Nagle poczułeś, że trafił:

-Ach! Tak! Właśnie... mmm.... tutaj!

-Jak sobie życzysz skarbie- i ponowił a ty jęcząc dotarłeś znowu na jego rękę. Ten znowu ją wylizał i ponowił swoje działania:

-Rety! Doprowadziłeś mnie już dwa razy, serio musisz też trzeci?- ten jedynie uśmiechnął się i zaczął się coraz szybciej ruszać aż ty dotarłeś dzisiaj trzeci raz a on pierwszy. W tobie. Gdy tylko usiadł zszedłeś z kanapy i usiadłeś przed nim rozsuwając nogi:

-Co robisz?- uśmiechnąłeś się słodko i zacząłeś lizać jego przyrodzenie wylizując spermę, która tam została. No ale staną więc wziąłeś go do ust. A raczej połowę. Dalej nie dało rady więc pomogłeś sobie ręką. Ten mruknął z zadowolenia. Za to ty zaśmiałeś się w duchu i zacząłeś swoją robotę. Lizałeś, ssałeś i raz na jakiś czas poruszałeś ręką a on jęczał, wdychał i mruczał z przyjemności. Było ci miło, że umiesz doprowadzić swojego mężczyznę do takiego stanu. W końcu po jakimś czasie Leon doszedł w twoje usta. Jakaś część tam została a jakaś wyleciała poza nie.Pewnie w tym momencie powiedziałby byś wypluł no ale było za późno. Połknąłeś wszystko co miałeś w ustach i wylizałeś to co mogłeś:

-A co do wcześniejszego pytania to teraz chyba wiesz- ten przysunął się bardziej do oparcia:

-Połóż się- zrobiłeś jak powiedział. Szkoda, że nie przewidziałeś jego następnego ruchu. Leon resztkę spermy, która została na tobie "wytarł" w swoją dłoń i wylizał:

-Hm...twoja lepsza- spojrzałeś na niego z zaskoczeniem:

-To daj mi kiedyś spróbować- liznął twój nos a potem pocałował. A następnie nie wiadomo jak wziął ciebie na ręce:

-Kiedy indziej. Teraz idziemy lulu papa- spojrzałeś na niego zły:

-Ej! Nie mów do mnie jak do dziecka- ten jedynie się zaśmiał i położył ciebie na łóżko a potem położył się obok:

-No dobrze. Idziemy spać. Dobranoc, [m.imię]

-Dobranoc, Leon- i zasnęliście

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

No i kolejny napisany! I to dosyć szybko! Dobra czyli następna będzie Mayumi czyli będzie yuri.... no to trzeba znaleźć książkę na Wattpadzie, która opisuję takie scenki ale tak bym skumała. W skrócie? Nie wiem kiedy powstanie chyba, że ktoś zna taką książkę i poleci

Leon: Szczerze to Autorka zapomniała wspomnieć, że tej nocy mało spaliśmy. Znaczy ja i [m.imię] ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Autorka:... czyli znowu albo Laito albo Tsurugi weszli na chama gdy mnie nie było do moich yandere i dali Leonowi coś przez co ten debil stał się zboczeńcem. Chociaż nie. Tsurugi by tego nie zrobił bo mnie lubi. Czyli to Laito. A więc ja was żegnam bo muszę uspokoić tego zboczeńca no i od jutra spróbuję poszukać coś z yuri. Bayo!

Continue Reading

You'll Also Like

4.2K 120 19
Fanfitcion z Gaarą z anime "Naruto". [2019]
16.5K 680 16
Kochasz yandere? Uwielbiasz harem? Jeśli tak, to jest to specialnie dla Ciebie! Jest o opowieść o kilku Yandere którzy zakochali się w jednej dziewcz...
1.7K 97 13
Opis dodam, gdy go wymyślę.
1.9K 143 19
you taught me to love ...•Drarry Książka jest po polsku jak coś nazwa po prostu jest po angielsku więc sie nie bać ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~...