devils child ✰ miles fairchild ¦¦ TŁUMACZENIE PL

end :(

Ostatni rozdział :(

°nsfw°

(autorka nie dała tego rozdziału jako nsfw ale ja go za taki uważam więc no)

Nora była w siódmym niebie, kiedy dowiedziała się, że Miles czuł do niej to samo i pocałowali się. Było to nadal niezręczne, ale szczęście nigdy nie opuściło ciała Nory. Musiała tylko wiedzieć, co on myśli.

Następnego dnia po wszystkim miała zamiar wziąć prysznic, gdy wszyscy już zasnęli. Ponieważ dom był stary, prysznic był głośniejszy niż powinien i trochę skrzypiał.

Nora nie pomyślała o zamknięciu drzwi. Nie było sensu. Oprócz Milesa wszyscy spali, więc nie było się czym martwić. Nawet nie przyszło jej to do głowy.

Woda szybko się nagrzała, więc Nora nie musiała czekać zbyt długo. Wskoczyła do środka.

Pierwszą rzeczą, jaką zrobiła, było zmoczenie włosów wodą, przygotowując je do umycia szamponem.

Zanim Nora otworzyła butelkę szamponu, usłyszała otwieranie drzwi, ale łazienka była blisko jej i pokoju Milesa. Więc otarła się, kiedy Miles wszedł do swojego pokoju.

Jednak kiedy Nora podniosła butelkę, usłyszała, jak coś spada na podłogę. Trochę zaniepokojona zamarła i zmarszczyła brwi. Nie wyglądała  poza prysznic.

Potem znowu rozległ się hałas. Trochę światła padło na podłogę. Była teraz jeszcze bardziej zdezorientowana tym, co się dzieje.

Teraz zasłona prysznicowa się poruszyła. Nora sapnęła i podskoczyła, odwracając się i zdając sobie sprawę, że to Miles. Był nagi. Była naga. Byli przed sobą. Nadzy.

Chociaż w tej chwili był tak duży potencjał, Nora nawet go nie przetworzyła. Po prostu patrzyła na pięknego chłopca tuż przed nią.

Woda z gorącego prysznica przedostała się do włosów Milesa, pozostawiając w nich niewielkie kropelki wody. Zaczęły trochę tracić swoją objętość.

" Co ty–" I tak po prostu Miles złapał ją za twarz i pocałował. Poczuła, jak jego kutas ociera się o jej wewnętrzną rzecz. Natychmiastowo Nora podskoczyła ponownie, po nieoczekiwanym dotknięciu jego trzonu.

Nawet po tym uczuciu nadal nie patrzyła w dół. Wszystko, o czym Nora mogła myśleć, to całowanie miłości swojego życia. Ledwo mogła uwierzyć w to, co się dzieje. Nie rozmawiali przez cały dzień, a teraz zjadali sobie twarze. (XDD kisne ~Anastasia~)

Ich dłonie były na policzkach drugiego, sprawiając, że pocałunek był mocniejszy. Ręce Nory zsunęły się na jego szyję i owinęła swoje ramiona wokół jego szyi. Wkrótce potem Miles przesunął dłonie w dół jej ciała, przyciągając ją bliżej siebie.

Nora cicho wydała pochwalny jęk, czując, jak jego kutas ponownie ociera się o nią. Była dziewicą, dlaczego wydawało się to takie właściwe?

"Chcę ciebie. Tak cholernie cię pragnę." Miles szepnął jej do ucha. Serce Nory zaczęło bić szybciej, nie wiedząc, czego się teraz spodziewać.

"Jesteśmy nastolatkami." wypaliła Nora. Nawet nie zdawała sobie sprawy, że to powiedziała, dopóki nie wyszło. Nie żeby nie chciała z nim uprawiać seksu, po prostu się bała.

"Jesteśmy zakochani." Miles nie wiedział, jak właściwie użyć terminu 'zakochany' . Nie miał pojęcia, co to w pewnym sensie oznaczało i Nora wiedziała o tym. Więc nic nie powiedziała.

"Czy ty chcesz- czy mogę... Pieprzyć cię?" Czuł się niezręcznie w tego typu rzeczach, Nora też. Czuła się dziwnie, jeśli chodzi o jego pytanie, nie można było po prostu powiedzieć 'tak' …