Valen
- Ale ja nie mam ciuchów JK! - krzyknęłam z udawaną złością.- Weź sobie coś z mojej szafy. - rzekł obojetnie, a ja jak powiedział tak też miałam zamiar zrobić.
Udałam się po schodach do pokoju chłopaka, przy którym to nie raz już się pomyliłam i weszłam do pokoju Sugi widząc tam dziwne rzeczy, lecz! Lecz nie tym razem. Dzisiaj udało mi się trafić bezbłędnie.
Stanęłam przed wielką szafą i wybrałam czarny t-shirt, z małą aplikacją na lewej piersi oraz szare spodnie dresowe Jeona.
Przeglądając jeszcze na szybko jego rzeczy zauważyłam pudełko z napisem :
" P.R.Y.W.A.T.N.E.
JEONGGUK
wspomnienia, pamiątki, listy, piosenki""240017"
- Jakbyś porostu nie mógł napisać pamiątki.. - powiedziałam sama do siebie, śmiejąc się w duchu - I co oznacza 240017? - jak najszybciej zapisałam to w telefonie.
- I jak tam? Wybrałaś coś sobie? - w drzwiach stanął chłopak, a ja ze zdenerwowania, aż podskoczyłam, nie wiem czemu przecież nic takiego nie robiłam, chociaż przyznam ciekawiło mnie to pudło.. nerwowo poruszałam wieszakami - To? - spytał ze zdziwieniem i jakby kpiną w głosie - Będziesz wyglądać z tym jak w worku. Czemu się tam tak przyglądasz?
- J-ja? N-nie nic - powiedziałam jak najszybciej zamykając szafę. Jest źle.
- Wiesz, że nie umiesz kłamać? - podszedł i otworzył ją - Ah.. No tak.. - powiedział zmieszany. Coś ukrywasz, Jeon.
- Piosenki piszesz? - w końcu udało mi się coś z siebie wydusić i to akurat było to. Cieszę się, że powiedziałam cokolwiek, może trochę go to uspokoi.
- Nie. - powiedział stanowczo, lodowatym głosem - Nie powinienem cię tutaj przysyłać. Mogłem sam przyjść. - nerwowo zamknął szafę, aż mnie zabolało, gdy dwie płyty się zderzyły - Idź się przebierz. - powiedział stanowczo nawet na mnie nie patrząc.
Nie wiem o co chodziło i dlaczego Jeon tak szybko zamknął tę szafę, ale teraz jeszcze bardziej mnie to ciekawi i za wszelką cenę się dowiem.
Tak sobie przynajmniej wtedy założyłam.
***
Tina
- Tina! To ja wychodzę! - krzyknął z dołu - Nie czekaj na mnie, dobrze? - uwierz mi, że nie zamierzam - teraz stał w progu drzwi i przyglądał mi się, gdy stałam bezradnie przy oknie.
- Dobrze. Zrobię sobie wieczór regeneracji, pooglądam filmy lub coś - uśmiechnęłam się i tylko czekałam aż wyjdzie.
Zagram w twoją grę.
Gdy wreszcie wyszedł, a ja odczekałam jakiś czas, zaczęła się zabawa.
- Dobra, a więc tak.. - jak najszybciej udałam się do pokoju Parka i do tych zamkniętych drzwi, do ich otworzenia użyłam wsuwek.
Sejf.
Wielki taki jak ja.- Serio? Sejf? Skąd mam wiedzieć jaki jest kod.. - mówiłam sama do siebie, próbując sobie przypomnieć jaki napis widniał na kluczach.
Wcisnęłam kolejno liczby 240017, które otwierają bramę i tada.
YOU ARE READING
HATE OR LOVE? || BadBoy Jungkook
Fanfictionzakazany romans, cierpienie, bunt, brudne interesy, wyścigi, szantaż, od nienawiści do miłości, treści +18 i +16 ⏬ "Jesteś kurwa tylko moja!" "Oh fvck off Jeon Jeongguk" "Zakład że to ty się pierwsza zakochasz? Zakład że to ty się pierwszy zakochas...