Kochani,
Jest taka sprawa.
Mam napisane ok 900 słów nowego rozdziału. Ale mam też sporo pracy, która zajmie mi czas do końca tygodnia. Wiem jak wkurzające jest czekanie na ciąg dalszy, dlatego pytanie do Was:
Chcecie dostać teraz ten fragment rozdziału, który napisałam zanim przytłoczyły mnie zlecenia czy wolicie poczekać do poniedziałku za tydzień na całość?
YOU ARE READING
Kapitanowie szkół (pierwotna wersja)
Teen FictionNowa szkoła. Nowa rodzina. I pięciu nowych braci. Magda kocha swoją matkę. Musi to sobie powtarzać przynajmniej kilka razy dziennie, gdy wraz z matką rusza, by zamieszkać z jej nowym mężem. Przeprowadzka i zmiana szkoły nie byłaby problemem, ale jes...
