Male Nurse ||Kookmin

~Part 75~

Niestety nie dostałem już odpowiedzi, ponieważ do pokoju wrócił Tae z bliźniakami, dlatego nie mogliśmy z Kookim pomówić na pewne tematy.. To zbyt zawstydzające! 

--------------------------

Obiad w gronie bliskich mi osób to coś czego bardzo potrzebowałem, ale dopóki się nie wydarzyło, nie byłem tego świadom. Już dawno nie czułem takiego szczęścia i nie uśmiechałem się tak wiele jak dziś! Później oczywiście rozmawiałem dużo z TaeTae na przeróżne tematy! Może czasem ma głupie teksty, ale jest moim najlepszym przyjacielem i bardzo nie lubię się z nim kłócić..

Do tego wieczorem, gdy Taehyung wrócił do domu, a dzieciaki zasnęły.. Mieliśmy z Jeonggukiem trochę czasu dla nas samych i mój tatuś postanowił wynagrodzić mnie za pogodzenie się z przyjacielem. Nie wiedziałem, że można otrzymać tak wiele przyjemnych pieszczot za pomocą rąk, ust, języka i jeszcze jednej części ciała.. Jeonggukie był najlepszym chłopakiem jakiego mogłem sobie wymarzyć.

Kilka dni później wybrałem się z Taehyungiem na świąteczne zakupy. Musiałem kupić prezent dla mojego ukochanego i jakieś upominki dla dzieciaków, aby zapamiętały mnie jako kochanego starszego braciszka.

- Tae, myślisz, że te obrączki byłyby w porządku? - spytałem przyjaciela pokazując mu kolejną parę, która wpadła mi w oko.

- Wow... Drogie. - spostrzegł mój rówieśnik, który obserwował uważnie obrączki. - Można dać grawer?

- Pewnie tak - pokiwałem lekko głową, wzdychając cichutko. - Myślisz, że są za drogie? Chciałbym aby Kookie wiedział, że mi na nim zależy..

- Są ładne. Serio. Ale masz tyle pieniędzy? - spojrzał na mnie.

- Mam moje oszczędności i pieniążki od babci - wyznałem. - Kiedyś powiedziała mi, że gdy te pieniążki będą już moje, powinienem przeznaczyć je na coś co kocham najbardziej.

- No więc rób co uważasz za słuszne. - poklepał mnie po ramieniu. - Obrączki są ładne.

- Mam nadzieję, że dla Jeongguka też się spodobają - westchnąłem cicho. - Tylko co mogę na nich wygrawerować? Nasze imiona? Czy może jakiś napis?

- Ziom, dobra, jesteśmy przyjaciółmi, ale ja nie umiem w końcu się rzeczy... Do tego to bardziej moja dziewczyna. - wymruczał rozbawiony.

- Więc napisz do swojej dziewczyny - zaśmiałem się cicho. - Niech podpowie, co mógłbym wygrawerować na obrączkach dla chłopaka. Żeby było miłą pamiątką.

- Jeju... Daj napis "uke" i "seme"-wymruczał nagle Tae. - Albo "maluszek" i "tatuś"

- No nie wiem.. Chcę żeby mu się to bardziej kojarzyło ze mną - egoistyczne.. ale takie były fakty. 

- A jeśli dam tam napisy w stylu "seme, uke" albo "tatuś, maluszek" to może po jakimś czasie zapomnieć, że chodzi o mnie.. - westchnąłem cicho, przyglądając się obrączkom. - Nie wiem.. Jeszcze nad tym pomyślę.

- To daj po prostu "Jimin" i "Jeongguk" - mruknął mój zmęczony przyjaciel. - No dalej...

- Jejkuś ale ty niecierpliwy - mruknąłem do niego, już nic więcej nie mówiąc i podszedłem do kasy aby zapłacić i poprosić o odpowiedni grawer. Zdecydowałem się jednak na dłuższy napis "Forever, your love JM" na jednej obrączce i odpowiednio "Forever, your love JK" na drugiej, nieco mniejszej. - Okey. Gotowe - oznajmiłem przyjacielowi, który jak widać miał już dość zakupów ze mną.

- W końcu! - odetchnął Taehyung z ulgą. - Więc co teraz robimy?

- Zgaduję, że nie chcesz więcej chodzić po sklepach - stwierdziłem, wychodząc z przyjacielem od jubilera. - Może pójdziemy coś zjeść?