Gdy dojechaliśmy na miejsce, dostrzegłam, że jestem przed swoim domem.
- Selena, spójrz na mnie.
Podnoszę głowę i spoglądam na Jacksona.
- Co? - mówię.
- Skarbie, na spokojnie idziesz do domu i spać, dobrze ? - mówi.
- Tak, wiem. Bo jak w takim stanie zobaczy mnie Piotr, to będzie źle.
- To może do hotelu cię wezmę, co?
- Nie mogę, bo muszę być w domu.
- Dobrze.
Jackson rozkłada ręce, a ja z uśmiechem wpadam w nie jak dziecko. Wtulam się w mojego Michaela. Zetknęliśmy się nosami i chcieliśmy się pocałować, ale jakoś nie potrafiliśmy. Ja wyszłam z auta i skierowałam się do furtki. Po chwili czuję uścisk na nadgarstku. Odwracam się i widzę Jacksona, który przyciągnął mnie do siebie i złączył nasze usta w namiętnym pocałunku. Oddałam pocałunek bez wahania, lecz po chwili połączyłam fakty i szybko oderwałam się od Jacksona. On zaś zaczął szeptać mi do ucha:
- Kochanie, nie masz pojęcia, jaką mam ochotę wejść tam do środka i wyrwać cię stamtąd, przysięgam.
Przytuliłam się do Michaela i staliśmy tak dość długo. Po jakimś czasie Jackson poszedł do auta, a ja do domu. Ściągnełam buty, rzuciłam płaszcz i wbiegłam po cichu na górę. Usłyszałam, że Piotr z kimś rozmawia, więc podeszłam po cichu pod drzwi i to, co widziałam, zaskoczyło mnie totalnie.
YOU ARE READING
Wieczna Miłość ~ MJ
FanfictionDziś w Show TV odwiedzi nas cudowny tancerz, cudowny muzyk, cudowny piosenkarz UWAGA zapraszam do mnie Michaela Jacksona !!! Kurwa przecież to ten Michael moja miłość z czasów szkoły .... - Jedna kolacja - Butelka wina - Jeden pocałunek Czy dużo...