Rozdział 14

1K 43 3
                                    

Perspektywa Astrid

Kiedy Czkawka dostał tym głupim toporem widziałam jak powoli jego oczy blakną, stają cię coraz mniej zielone i mętne. Już od ośmiu dni siedzę nad jego łóżkiem i cały czas płaczę. Inni mówią bym odpoczęła i coś co cokolwiek zjadła. Teraz zrozumiałam jak bardzo go kocham Czkawkę i jaki ból mu sprawiał gdy kiedyś go wyzywałam. Gdy to zrozumiałam on nie mógł tak po prostu odejść jak by go nigdy nie było. Stoick też często przychodził do Czkawki tak jak Śledzik,Mieczyk i Szpadka. Nawet raz przyszedł Sączysmark. Beck usłyszał od Stoicka o Czkawce. Chcieli bym opowiedziała coś więcej im o nim,ale ja milczałam jak grób. Wierze w to ,że Czkawka się obudzi i jeśli będzie chciał to sam im o tym powie. Szanse były małe ,że się zbudzi ,ale i tak w to wierzyłam. Patrzyłam godzinami na jego bladą twarz. Czasami nawet zasypiałam nad nim. Z dnia na dzień traciłam coraz to więcej nadziei...
Perpektywa Alieena
Podczas śniadania rozpoczełem rozmowę:

- Nie sądzicie,że jakoś długo nie ma Czkawki?

- No racja.- odrzekł Alvin

- Mam nadzieje,że nic mu nie jest.- odpowiedział troskliwie Kate

- Musimy polecieć na Berk. Co jeśli mu coś się tam stało?- powiedziała Lizi

- Po śniadaniu lecimy na Berk. Wszyscy zgodni?- zapytałem

- Tak.- odrzekli chórem

- Od razu mówię to daleka i męcząca droga dobrze się przygotujcie. Po za tym tam nadal zabijają smoki więc ta wyprawa jest niebezpieczna dla naszych smoków.- oznajmiłem

Perspektywa Czkawki

Wokół mnie była ciemność. Widziałem małe jasne światełko w tunelu. Zacząłem iść w jego stronę. Gdy doszłem zobaczyłem dwa światy. Jeden wyglądał jak ziemia , drugi zaś jak Vanhalla. Wtedy objawił mi się Tor i powiedział: " Po jednej strony masz życie na ziemi ,a po drugiej Vanhalle. Możesz dokonać wyboru jako jeden z nielicznych smoczy jeźdźcu."

Z jednej strony chciałem wybrać Vanhalle ,ale jednak z drugiej ziemie. W Vanhalli już nigdy nie musiał bym cierpieć i byłbym wiecznie szczęśliwy. Jednak na ziemii jest kilka osób ,które kocham i bym bardzo za nimi tęsknił.

Pierwszy Smoczy Jeździec. Where stories live. Discover now