P.O.V. Kat
Znowu tam byłam. Joker uśmiechał się chytrze
- ode mnie tak łatwo nie uciekniesz
Zaśmiał się szaleńczo biorąc nóż i robiąc mi najróżniejsze rany w różnych miejscach. Spojrzał na swoje "dzieło" dumnie i wbił mi nóż w klatkę piersiową
Obudziłam się z krzykiem. Okazało się że Dick przez cały czas ze mną teraz był i o mało nie spadł z krzesła słysząc mój krzyk
- co się stało?
Zapytał od razu trochę zaspany. Nie wiedziałam co powiedzieć. Przecież to będzie głupio brzmiało jak powiem mu że miałam zły sen w którym Joker mnie torturuje i zabija
- przepraszam że cię obudziłam
Mruknęłam cicho
- nie odchodź od tematu. Zły sen prawda? Śniło ci się to co się tam wydarzyło, albo mogło wydarzyć
Powiedział siadając na krawędzi mojego łóżka. Podniosłam się z trudem opierając o ścianę
- jeżeli chcesz...
Zaczął chłopak niepewnie
- możesz mi opowiedzieć co ci się śniło. Będzie ci lżej
- chyba nie jestem gotowa...
Mruknęłam zażenowana swoją okropną postawą. Jestem zabójcą, a nie jakimś pierwszym lepszym człowiekiem, który został porwany i musi chodzić do psychologa. Byłam silna. A teraz zachowuje się tak? Tsa... Teraz jestem słaba. Nie umiałam się nawet uwolnić
Poczułam jak chłopak przytula mnie delikatnie, pewnie żeby nie sprawiać mi bólu. Wtuliłam się i położyłam głowę na jego ramieniu
- ani razu, przez ten cały czas nie uroniłaś ani łzy. Większość osób już dawno by wymiękło, ale nie ty...
- ostatnio płakałam przy śmierci rodziców
Powiedziałam cicho. Dick nic nie mówił tylko przytulił mnie trochę mocniej
- za ile dni będę mogła... Wrócić do domu? Albo chociaż normalnie funkcjonować?
- wrócić nie wiemy kiedy, ale normalnie funkcjonować pewnie za około 3 tygodnie
- 3 tygodnie?!
Prawie krzyknęłam ale przypomniałam sobie że jest noc
- spokojnie... Musisz poczekać z wszystkim aż ci się rany zagoją
Wzdychnęłam kładąc się. Spojrzałam w sufit
- która godzina?
Zapytałam spoglądając na niego
- zaraz 5 rano
Powiedział spoglądając na zegarek
- a który dzisiaj?
Dopytałam zastanawiając się jak zabawnie to brzmi
- 2 stycznia
- co ze szkołą? Chyba miała się dzisiaj zacząć
- Bruce zwolnił nas. Szkoła zna wersję że jesteśmy teraz w Egipcie. Zostaniemy "tam" na miesiąc. Wszystko jest załatwione
Chłopak uśmiechnął się delikatnie
- Dick... Bo... Co do tego co działo się jak mnie znalazłeś... Wszystko co mówiłeś i robiłeś... Było na poważnie?
Zapytałam cicho wiedząc że chłopak to usłyszał. Złapał delikatnie mój podbródek i przybliżył swoją twarz do mojej
CZYTASZ
Jesteśmy Tacy Sami Grayson
Short StoryGotham to chyba najgorsze miejsce do jakiego ktokolwiek chciałby trafić. Morderstwa są popełniane co noc, nigdzie nie możesz czuć się w stu procentach bezpiecznie. Więc dlaczego ludzie tu są? No tak, Batman przecież nad wszystkim panuje. W "ratowani...