Day 4.

193 21 23
                                    

Melissa: Niall, czy z tobą na pewno wszystko w porządku?

Ja: Tak, a co?

Melissa: A to, że zobacz co Zayn wypisuje na twitterze, a potem sam zdecyduj co chcesz zrobić

Ja: O kurwa

Ja: Ale przecież ja nic takiego nie robiłem

Melissa: Ah tak?

Ja: No dobra może za dużo spędzam czasu z Alexis

Ja: Ale jest moją przyjaciółką, której dawno nie widziałem

Ja: Chyba mam prawo?

Melissa: Nie wierzę w Ciebie chłopie

Melissa: Wypierdalaj w tej chwili zaprosić gdzieś Zayn'a czy coś

Melissa: A nie tylko pierdolisz o tej dziwce

Ja: Weź jej tak nie nazywaj, bo jej nawet nie znasz

Ja: Czemu wy wszyscy próbujecie układać mi życie?

Ja: Jestem dorosły i sam potrafię o siebie zadbać

Melissa: A widzisz, że swoim zachowaniem ranisz Zayn'a?

Ja: Nie zauważyłem...

Melissa: To idź go gdzieś zaproś debilu

Ja: No okej

————————————

Zayn i Niall właśnie przechadzali się po parku. Żartowali, wygłupiali i czuli się jak kiedyś. Zayn w końcu czuł się potrzebny blondynowi.

Niall nawet na potrzebę tego wyłączył telefon, żeby nikt im nie przeszkadzał. 

Kiedy Niall poszedł po coś do jedzenia, Zayn napisał szybkiego tweet'a.

zayn @zaynmalik
W końcu czuję, że coś dla niego znaczę 😊

iMessage || ZiallWhere stories live. Discover now