Papierosowy dym unoszący się w powietrzu w ciasnej kuchni nikogo nie dziwił — było to coś tak oczywistego, jak codzienne mycie zębów.Tak samo zwyczajny był widok chłopaka i dziewczyny siedzących przy zagraconym stole, wciągających cały ten syf, nawet nie zaszczycając siebie nawzajem chociaż krótkim spojrzeniem.
A może nie byli w stanie nic zobaczyć, mając przed oczami jedynie świecące pustkami kieliszki po alkoholu i zamglony obraz drugiej osoby, mimo iż z tyłu głowy wciąż czuli, że powinni coś z tym zrobić, bo to chyba nie w porządku.
Ale cały ten świat był nie w porządku wobec nich, więc dlaczego oni mieliby być?
(a/n) Napisałam one shot, ale nie wiem, chyba muszę w nim coś zmienić. Kiedyś go wstawię. Niedługo?
CZYTASZ
drabble
Short Storyhistorie liczące sto słów (czasem dwieście), pisane z nudów i po to, by wyżyć się zarówno artystycznie, jak i emocjonalnie. Inspirowane wszystkim dookoła mnie, a czasem będące po prostu nawiązaniami do moich prac którę opublikuję kiedyś lub nigdy. [...