Rozdział 6

531 23 0
                                    

Justyna
Właśnie wróciłyśmy do swoich pokoi po śniadaniu. Wiemy już z kim będziemy grać. Na całych mistrzostwach jest 12 drużyn, więc podzielono nas na dwie grupy: A i B. My jesteśmy w grupie A, a z nami: Egipt, Japonia, Niemcy, Kanada i Brazylia. W grupie B jest: USA, Argentyna, RPA, Chiny i dwie drużyny z Australii. Na początku gra się w grupach każdy z każdym, a późnej pierwsze miejsce z grupy A gra z pierwszym z grupy B, drugie z drugim itd. Szczerze mówiąc to mamy tą łatwiejszą grupę. Z USA nie ma co liczyć na wygraną...
Jest godzina 11.30, więc czas zacząć się szykować do uroczystego otwarcia. Wszystkie będziemy w biało- czerwonych dresach. Nie wiem do końca jaki będzie tego przebieg, wszystko wyjdzie na miejscu. Muszę już tylko poprawić makijaż, uczesać się i będę gotowa.

Andreas
Dobra, czas się szykować. Nie wiem tylko czy mam założyć garnitur czy bardziej jeansy i bluzkę. W końcu decyduję się na kremowe spodnie i granatową marynarkę. Mam nadzieję że będę dobrze wyglądał. Idę do łazienki wziąć szybki prysznic, ubieram się i patrzę na zegarek- 12.00. Jeszcze godzina, a ja już jestem gotowy. Co się ze mną dzieje? Dlaczego się tak przejmuje tym wszystkim? Tym spotkaniem? Przecież to tylko dziewczyna, której nawet nie znam. Chociaż mam nadzieję że to się zmieni...

Przeznaczenie- Andreas WellingerWhere stories live. Discover now