Ariana
Dzisiaj mamy 11 maja a jutro są chrzciny Miki. Chrzestna tak jak było ustalane będę ja noi William. Nie widziałam go od ostatniej imprezy u Tamary.Ostatni miesiąc był ciężki. Tomasa prawie cały czas nie było w domu. Dużo pracuje bo nocach a nawet w weekendy.
Do ślubu coraz bliżej a dokładnie miesiąc. Powiem że mam dużego stresa ale on z dnia na dzień rośnie.
Amy ma 23 maja urodziny i z tej okazji jedziemy do Parku rozrywki cała rodziną. Wtedy też tam będą ludzie ważni dla państwa ponieważ mój tata tak załatwił. Również w tym w maju jedziemy po moje piękne dwie suknie ślubne.
Teraz ten czas który mnie czeka będzie szalony naprawdę. Dokanie 1 sierpnia obejmę rządy i moje życie znowu się zmieni o 180 stopni.
- Mamo już jestem
- Super dziękuję Violu- zapłaciłam jej bo przywiozla mi córkę że szkoły.- Jak Dzisij było w szkole ?
- Fajnie. Dostałam 5 że sprawdzianu z polskiego.
- Gratuluję. A teraz leć na górę się przebrać.- Już jestem. Co na obiad ?
- Kurczak w sosie serowym z ryżem może być ?
- Tak super.
- Proszę trzymaj.
- Część już jestem.
- Część kochanie to dobrze bo obiad ciepły- dał buziaka w policzek Amy a mi w usta i zasiadł z nami do stołu.
- Smacznego- Powiedziała Amy. - A na która jutro jedziemy na te chrzciny ?
- Na 12 ale o 10 jedziemy do cioci Tamary.
- Dobrze mamo. Zjadłam było pyszne. Mogę iść na górę ?
- Tak leć.- Jak było Dzisiaj w pracy ?
- Ciężko ale udało mi się przyjść wcześniej.
- No widzisz.
- Kochanie.
- Tak .
- Kocham Cię.
- Ja Ciebie też.Zjedliśmy obiad i położyliśmy się przed telewizorem cała rodzina. Naprawdę należy nam się odpoczynek
- Dostałem dzisiaj potwierdzenie już od wszystkich gości.
- Ile tam ich wyszło ?
- No kochanie moje aż 440 osób.
- Ło trochę dużo. A dzwoniłaś do Kai ?
- Tak już wszytko ustalone i gotowe.
- To wspaniale.Obejrzeliśmy razem kilka filmów i usnełam na kanapie.
Obudziłam się rano o 6. Za godzinę mam fryzjera. Na szybko zjadłam śniadanie i wyszłam z domu.
- Dzień dobry.
- Dzień dobry Ariano. Proszę siadaj
- Dziękuję.
- To jak dzisiaj czeszemy?
- Nie wiem. Mam dzisiaj chrzciny i jestem chrzestna i byle ładnie.
- Dobrze to może warkocza pod ukosem a inne włosy wyprostujemy?
- Może być.Po godzinie miałam piękna fryzurę i zadowolona wyszłam z salonu.
W domu zrobię sobie Smoky Eyes i będzie pięknie. Kupiłam sobie na te specjalna okazję sukienkę co Wygląda jak sukienka i spódnica. GÓRA jest białą i elegancka a do tego czarny dół. Do tego mam świecąca biżuterię i czarne szpilki.- Kochanie już jestem
- Super a my już zjedliśmy śniadanko a tata się teraz myje.
- Dobrze kochanie. Chodź uczesać się?
- Zrób mi loki.
- Dobrze - pół godziny później loki były gotowe. Amy poszła ubrać się w swoją niebieską dopasowana sukieneczke i białe buciki.- O kochanie już jesteś ? Jak pięknie wyglądasz.
- Dziękuję. Dobrze idź się ubieraj. Mamy jeszcze godzinęUbraliśmy się i jedziemy już. Tomas ubrał się w czarny garnitur i białą koszulę i czarny krawat. Włosy oczywiście na żel i wszystko pięknie.
W końcu dotarliśmy do Tamary. Chłopaki zostali w salonie z Amy a ja z Tamara ubieramy Miki.
- Jaka piękna ma sukienkę. Piękna ci mamusia kupiła.
- Cieszę się że jesteś. - przytuliła mnie Tama.
- Nie dziękuj. Na tym polega przyjaźń.- Ubraliśmy mała i wyszliśmy do reszty. Faceci byli zachwyceni wyglądem małej.
YOU ARE READING
Idealny Mąż dla Mojej córki.
RandomCiężkie jest życie jak się jest prezydentem. John Forster idealnie się jak to wygląda. Jego rodzina rządzi krajem od ponad 30 lat. Jego córka w dwudzieste urodziny przejmie władzę. Jedynym warunkiem jest ze dziewczyna musi mieć męża. Inaczej rząd Fo...