Camila: KURWA, LAUREN!!!!!!!
Lauren: jezus maria co się stało
Camila: JEST TAKA BURZA OKROPNA
Camila: NIE MOGĘ WYTRZYMAĆ
Camila: BOJĘ SIĘ
Camila: CIĄGLE SIĘ BŁYSKA
Camila: JA NIE ZASNĘ LAUREN
Camila: JEŚLI UMRĘ, TO WIEDZ, ŻE
Camila: NIE WIEM W SUMIE ALE CHCIAŁAM BYĆ DRAMATYCZNALauren: matko, skarbie, uspokój się
Camila: JAK MAM SIĘ USPOKOIĆ
Skarbie...
Lauren: przyjadę cię przytulić, dobrze?
Camila: NIE WYCHODŹ Z DOMU POD ŻADNYM POZOREM
Camila: ZABRANIAM CILauren: ale ty się boisz!
Lauren: chcę tam być dla ciebieCamila: Lauren...
Lauren: zeszłaś z capslocka! jest lepiej
Lauren: Cami, proszę, chcę do ciebie jechaćCamila: a jak coś ci się stanie?
Camila: nie wybaczę sobie tego
Camila: LAUREN KURWA KOLEJNY JEBANY GRZMOTCamila jest offline
Lauren: Camila?
Lauren: CAMI
Lauren: nie nie nie nie nie nie
Lauren: trzymaj się, zaraz będę
YOU ARE READING
pink; camren
Fanfictionprzypadki chodzą po ludziach, ale wystarczy kliknąć serduszko by poznać osoby, które zmienią twoje życie Lauren: jestem hetero.. Troye: to dlaczego klikasz laski? Lauren: um.. camren texting #20 w fanfiction - 10.09.2017