Jesteś moja

Rozdział 16

Na jego kołnierzyku była szminka.Pieprzona czerwona szminka!

Nie czekając na nic,zaczełam się pakować.Harry spał więc mnie nie zatrzyma.Byłam już spakowana.Napisałam jeszcze karteczke do tego dupka ,,MAM NADZIEJĘ,ŻE DOBRZE SIĘ BAWIŁEŚ ;) " Położyłam ją na kołnierzyku.Ostatni raz popatrzyłam na nasz,znaczy jego dom i wyszłam.Nie wiem co ze sobą zrobie nie mam nic...ale szłam przed siebie o pierwszej w nocy z walizką przez pierdolony Mediolan.

Postanowiłam zadzwonić do Emily

-Hej-powiedziałam płacząc jak małe dziecko

-Jezu co się stało?!

-Mogę do ciebie przyjechać?-zapytałam z wodospadem łez

-Oczywiście! powiedz mi  gdzie jesteś za raz będę

-3 domy za domem Harrego

Emily byłka po kilku minutach

Mocno mnie przytuliła

-Skarbie nie płacz-powiedziała zerkając na mnie i na drogę-co się stało?

-Opowiem ci wszystko u ciebie,dobrze?

-Pewnie

Byłysmy już u niej w domu.Em mieszkała sama więc to nawet i lepiej

Opowiedziałam jej wszystko od początku.Wszystko,jak Harry mnie porwał jak się w nim zakochała o tym co działo się w Sri Lance o zdradach WSZYSTKO

-Boże...-powiedziała gdy to wszystko do niej dotarło

-Kochasz go?-zapytałam gdy byłam do niej wtulona

-Nie wiem...chyba...tak

Nie myśląc już o tym poszłam na dół zrobić sobie jeść Taa własnie o 3 w nocy Sam postanowiła zjeśc kolację.Zrobiłam sobie kanapki z nuttelą i kakao,szybko zjadłam i postanowiłam iść spać.Em dawno spała bo wkońcu jutro szkoła

Nie myśląc już o tym wszystkim poszłam spać,znaczy płakałam cicho w poduszke aby Emii nie usłyszła.

Wziełam telefon do ręki aby zobaczyć,która godzina (dostałam go po poludniu od Harrego)

131 nieodebranych połączeń

87 nieodczytanych wiadomośći

Kurwa jego pojebało?! To koniec czy on tego nie rozumie w ciągu 2 tygodni zdradził mnie 3 razy,przepraszam bardzo ja nie pozwole tak się traktować

Chciałam wejść na snapa ale ten dupek znowu zaczął dzwonić więc wyłaczyłam telefon i poszłam spać

***

Wstałam o 6:15 taa spałam niecałe 2 godziny...Włączyłam telefon aby sprawdzić czy Harremu już się znudziło ale niestety nie

321 nieodebranych połączeń

132 nieodczytanych wiadomości

Wypuściłam ciężkie powietrze z moich płuc i postanowiłam obudzić Emily

-Emiliy,wstawaj

-Mhy.która godzina?-przewróciła się na dugi bok

-7:21

-Kurwa co?!-zerwała się na równe nogi

Zaczełam się śmiać ale szybko mi przeszło gdy telefon znowu zaczął wibrować

Kurwa to zamias telefonu mam wibrator-pomyślałam

-Idziesz do szkoły?-zapytała ubierając trampki

-Pewnie-uśmiechnełam się sztucznie i wyszłyśmy

Byłyśmy już pod szkoła,wyszłysmy z auta i od razu zobaczyłyśmy biegnącego w naszą strone Leffga

Przytulił najpierw Em a potem mnie,jedna łza spłyneła mi po policzku wsumie nie wiem czemu...

-Co jest?-zapytał

Dalej staliśmy przed budynkiem

-Nic

On mnie przytulił tylko tym razem mncniej gdy nagle moim oczom ukazał się on...cały zapłakany

3 rozdział będzie około 22