27

4K 190 10
                                    

Obudziły mnie promienie słońca, wystraszone podniosłam się do pozycji siedzące leżałam w białej pościeli a obok mnie Draco. Co tu do jasnej cholery się dzieje. Szybko wstałam zarzuciłam na siebie bluzę ponieważ byłam w samej bieliźnie ubralam spodnie złapałam jeszcze moja torbę i wyszłam. Zeszłam po schodach szukając drzwi wyjściowych ale zatrzymał mnie jego głos.

-Gdzie idziesz?

-Lis, wróć.

-Nie.

-Gdzie pójdziesz?

-Napewno coś znajdę.

-Jak ty nawet nie wiesz gdzie jestes, więc proszę cie chodź do mnie porozmawiamy.

Nie zwracając uwagi na to co mówi chłopak wyszłam. Było pochmurne niebo, miał rację nie wiedziałam gdzie się znajduje, poprostu szłam przed siebie. Po około dwudziestu minutach marszu zdałam sobie sprawę jak bardzo jestem głodna weszłam do pierwszej lepszej kawiarni, zamówiłam kawę narazie tylko na tyle było mnie stać, bo po co mi mugolskie pieniądze.

Stwierdziłam że muszę odnaleźć mojego brata, po wypiciu kawy weszłam w ciemna uliczkę wyciągnęłam różczkę

-Lis? Boże dziewczyno jak ty wyglądasz?  Co ty tu robisz?

-Hermiona? 

-Wiem że nie mamy dobrych kontaktów ale może lepiej jak pójdziesz zemna?

-Gdzie? 

Złapała mnie pod pache i zaczęła gdzieś prowadzić, przeszliśmy w ciszy jakieś 10 minut drogi.

-Gdzie jesteśmy? 

-Zapraszam- otworzyła mi drzwi i pokazała gest który miał mnie zachęcić do wejścia.

Niepewnie weszłam do malutkiego domu, biło od niego ciepłem, wszystko było tam takie jasne wręcz oślepiajace. Biało kremowe ściany a na zdjęcia, zatrzymałam się przy jednym.

-Mamo, wróciłam.

-No nareszcie córuś- do przedpokoju weszła kobieta, była to matka Hermiony.

-Co za gościa do nas przeprowadziłas?

-Mamo to siostra Harrego, Lisa Potter.

Wyraźnie zdziwiło to kobietę ale odrazu podała mi rękę.

-Witaj jestem mamą od Miony, miło poznać.

-No dobrze to my idziemy do góry, czy mogłaś byś przygotować jakieś kanapki bo Lis napewno jest głodna.

-Nie chce sprawiać problemu, tak naprawdę to ja już sobie pójdę.

-Przestań, idzie na górę zaraz coś przygotuję.

-Nie możesz teraz iść, zapewne chcesz się dowiedzieć co się stało,  i ja mam kilka pytań.

Pokiwałam tylko głową

-No więc chodź. - Pociągła mnie za sobą bo stromych schodach na górę.




Siostra Pottera/Draco MalfoyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz