Leo
-Ja pierdolę, co ty robisz?!- krzyknęła Victoria i kopnęła mnie w krocze.
-Sa-sam nie wiem- wydukałem, patrząc w podłogę.- No, bo... JA CIĘ KOCHAM!- wykrzyczałem, nie
wiedząc o czym w ogóle mówię.-Co?! Dobra, gdzie jest ta ukryta kamera?- zapytała, wyraźnie poddenerwowana, Vicki.
-Nie ma żadnej ukrytej kamery. Ja tu gadam na serio: kocham cię- spojrzałem na brunetkę, a ona patrzyła w podłogę, przygryzając wargę.- Wiedziałem, że się tak skończy...
Odwróciłem się, chcąc jak najszybciej opuścić ten dom, ale dziewczyna pociągnęła mnie za rękaw bluzy.
-A może być przyjaźń?- zaproponowała.
-Tylko wiesz, rozkocham cię w sobie do tego stopnia, że sama będziesz mnie błagać o chodzenie- odpowiedziałem i chwyciłem kosmyk jej długich włosów, który zacząłem owijać wokół mojego palca. (?)
-Błagać o chodzenie. Po bułki chyba-parsknęła śmiechem i się do mnie przytuliła.
Nazwa shippu Vicki i Leo (oficjalnie) to: Leoria😂❤
YOU ARE READING
Antifan 》Leondre Devries
FanfictionPRZYWRÓCONA WERSJA Z 2016 ROKU, DUŻO CRINGU!!! viqtoriax: przecież jesteś... viqtoriax: bazyliszkiem, chcącym spenetrować moją komnatę leothelion: aww to takie zboczone *-* Historia pokręconej przyjaźni, jaka zrodziła się między zagorzałą anty-fanką...