First Look✔

| Rozmowa na wideo-chacie|

JM:*Siedziałem na łóżku w pokoju z laptopem na kolanach 'może bym tak poznał kogoś nowego..' pomyślałem i wpisałem w wyszukiwarkę omegle po czym od razu włączyłem pierwszy link*

JK:*Przez jakiś czas szukałem w internecie osoby z którą mógłbym porozmawiać* Hmm...może na omegle znajdę kogoś ciekawego....

JM:*Przeczesałem włosy po czym włączyłem kamerkę i zacząłem wyszukiwać jakiejś osoby*

JK:*Po chwili natrafiłem na pewnego chłopaka z Busan i tak to się wszystko zaczęło...*

JM:*Po drugiej stronie kamerki zauważyłem jakiegoś chłopaka, był w sumie całkiem ładny* Em...hej jestem Jimin a ty?

JK:*Po chwili zastanowienia* Ym....hej. Jungkook*Uśmiechnąłem się słodko*

JM:*Boże jak go zagadać... odwzajemniłem uśmiech* Aish.....jestem słaby w szukaniu tematu do rozmowy *zaśmiałem się*

JK:*zaśmiałem się cicho* Nie ma problemu. Tooo...może powiesz mi Jimin, czym się zajmujesz?

JM: Noto tak..ogólnie w wolnym czasie lubię śpiewać i tańczyć, czuję, że całkiem dobrze mi idzie *posłałem ci uśmiech przepełniony pewnością siebie* Dość często chodzę też na siłownię....A ty?

JK: Uczęszczam na uczelnię...Oprócz tego zajmuję się fotografią *Chwilę myślałem*Czasami też tańczę.

JM: Tak myślałem...Wyglądasz na osobę która dużo tańczy*Zaśmiałem się* serio...

JK: Tak? Po czym wnioskujesz?*Zapytałem zaczepnie*

JM: Nie wiem ,tak jakoś....Ciesz się, że nie powiedziałem, że wyglądasz na jakąś gwiazdę porno czy coś *Zastanowiłem się przez chwilę* Czekaj co...nie. Tak się chyba nie mówi rozmawiając po raz pierwszy *zawstydziłem się trochę*

JK: Hahaha*zaśmiałem się i odchyliłem głowę do tyłu ukazując swoje ponętne jabłko Adama* Dawno się tak nie nie uśmiałem. Aż tak dużo tego oglądasz, że akurat gwiazda porno przyszła ci na myśl?*Zapytałem przygryzając wargę*

JM: Jungkook! Przestań! Skąd wiesz, że oglądam...chociaż czekaj, jakbym nie oglądał nie wiedziałbym jak wyglądają gwiazdy gejowskich porno... KURWA! Co ja mówię... Nie myślę, że jesteś gwiazdą gejowskich porno! *Zakryłem twarz ręką i położyłem się na łóżku śmiejąc się jak idiota*

JK: Zgadywałem *Wzruszyłem ramionami* A teraz wracaj do mnie, a nie śmiejesz się jak głupek.No chyba....że jesteś zmęczony, że się pokładasz to mogę już iść... *Sięgnąłem ręką po wyłącznik kamery*

JM: Nawet nie waż się teraz iść Kook! *Krzyknąłem i szybko usiadłem*

JK: Haha no dobrze zostanę, ale nie krzycz *Cofnąłem rękę i usiadłem z powrotem na krześle*

JM: No dobrze, przepraszam.Po prostu nie mogłeś iść zostawiając mnie tu samego, bez żadnego kontaktu do ciebie*Powiedziałem uśmiechając się*

JK: No dobrze, przepraszam...Mogę ci podać moje kakaotalk, żebyś miał ze mną kontakt...Jeśli chcesz oczywiście *Lekko zarumieniłem się i spojrzałem w kamerkę*

JM: Jasne, podaj *Uśmiechnąłem się i wziąłem telefon leżący obok do ręki*

JK: Kooki97 to mój user *Uśmiechnąłem się*