× Rozdział 6 ×

253 10 21
                                    

| Miłość jest do dupy |

Szatyn spojrzał na mnie. Uśmiechnął się lekko.

- Chciałbym, ale jest późno - powiedział - Muszę wracać.

- Rozumiem - odparłam, czując lekki zawód.

Nacisnął już na klamkę od drzwi.

- Poczekaj! - wstałam i chwyciłam go za rękę.

Odwrócił się i spojrzał na mnie zaskoczony.

Szybko zdałam sobie sprawę z tego co zrobiłam, i czerwieniąc się puściłam jego rękę.

Wyjęłam z kieszeni MP3 i wręczyłam mu ją.

- Nie wiem jak mam ci się odwdzięczyć za to, że mnie tu przyniosłeś, więc po prostu to weź - wymamrotałam z niepewnym uśmiechem.

- Nie musisz mi się odwdzięczać - powiedział, ale wziął przedmiot i schował go do swojej kieszeni.

Odprowadziłam go do wyjścia.

- Do zobaczenia - pożegnał się, wychodząc - Wyśpij się.

- Tak zrobię - zaśmiałam się - Do zobaczenia.

Pomachałam mu i zamknęłam drzwi. Na twarzy wciąż miałam delikatny uśmiech.

Obróciłam się i chciałam już iść na górę, gdy nagle na kogoś wpadłam. Uniosłam wzrok.

- Caleb? - zamrugałam zaskoczona.

- Co ty się tak szczerzysz jak idiotka? - zapytał i oparł się o ścianę - I co ważniejsze, co ON tu robił?

- Odprowadził mnie do domu - zmrużyłam oczy.

- To mu przekaż później, że nie chcę go tu już nigdy więcej widzieć - warknął - Bo osobiście sobie z nim porozmawiam.

- Nie dramatyzuj tak - mruknęłam, chcąc go wyminąć, ale stanął mi na drodze.

- On ma się od ciebie odwalić, jasne?

- Bo? - spojrzałam na niego - Sam kręcisz z jego siostrą - wyminęłam go i poszłam na górę - Radzę ci go zaakceptować, jak chcesz być w dobrych relacjach z Aliet - dodałam i zamknęłam się w pokoju.

Położyłam się spowrotem na łóżko i włączyłam telefon.

- 2 nieodebrane połączenia od 💕Ali💫 -

- 10 nieodczytanych wiadomości od 💕Ali💫 -

No ciekawie.

Odblokowałam go i weszłam w wiadomości.

💕Ali💫:
I jak się bawicie?
Ej żyjecie tam?
Halo?
Viv?
Ej żyż?
Stara?!
Odpisz!
Halo?!?!?!?
Mam dzwonić na 112?!
EJ SERIO, GDZIE JESTEŚCIE?!

Ty: Żyje, spokojnie.

💕Ali💫: Jezu nie strasz mnie tak! 🙄

Ty: ✌️

💕Ali💫: A gdzie Jude?

Ty: Poszedł do domu

- Nadchodzące połączenie od 💕Ali💫 -

Odebrałam.

- Halo?! - usłyszałam w słuchawce.

- Ano cześć - przywitałam się.

- Chcesz żebym ja na zawał padła?! Czemu nie odpisywałaś?!

- Spałam.

× 𝕎𝕓𝕣𝕖𝕨 𝕡𝕠𝕫𝕠𝕣𝕠𝕞, 𝕂𝕠𝕔𝕙𝕒𝕞 ℂ𝕚ę × 𝕁𝕦𝕕𝕖 𝕊𝕙𝕒𝕣𝕡 𝕩 𝕆ℂ ×Where stories live. Discover now