2 siostra

1.1K 41 0
                                    

Poszłam do mojego pokoju, usiadłam na łóżku i zastanawiałam się czy i jak  powiedzieć chłopakom o tym kim jestem

przecież uznają mnie za dziwadło wyrzucą z domu i wyślą do jakieś szkoły z internatem nie chce....

Spojrzałam na moją bransoletkę maskująca zapach wilka założyłam ją ponieważ bałam się że znajdą mnie jakieś obce wilki na tym terenie

A co jak znajdę mate? Vincent wyraźnie powiedział zero chłopaków

Z moimi rozmyślaniami zasnęłam...

Pov Will

Jechałem odebrać moją młodszą siostrę z lotniska, zastanawiałem się nad tym jak powiedzieć jej że jesteśmy wilkołakami

przestraszy się nas i będzie próbować uciekać, łowcy będą ja łapać bo zrobimy wszystko dla rodziny a ona nie umie się bronić

Spojrzałem na zegarek maskujący zapach wilka który nosiliśmy poza domem.

Może ona też jest wilkołakiem? Nie na pewno nie Vincent by o tym wiedział i mi powiedział

Dojechałem na lotnisko, napisałem jej że będę czekał pod apteką

~•~

Zobaczyłem ją była chuda i wysoka ,miała ciemne włosy sięgające do łopatek i niebieskie oczy

-Hailie- powiedziałem do niej

Spojrzała na mnie tymi słodkimi oczkami, całą jest jakaś taka słodka i malutka, właśnie malutka idealne przezwisko dla niej

-hej- powiedziała nie pewnie

-jestem Will- powiedziałem do niej i ją przytuliłem- daj mi to- zabrałem od niej walizkę i torbę

-dziękuje- odpowiedziała słodko

Doszliśmy do mojego Jeepa, otworzyłem jej drzwi i zobaczyłem jej zmieszanie, aaaaaa no tak w Anglii kierowca siedzi po innej stronie niż tutaj. Uśmiechnęłem się lekko

Wsiadła do auta, w tedy zwróciłem uwagę na jej bransoletkę wyglądała jak ta którą miała mama, tylko że ta mamy była maskująca zapach

-ładna bransoletka podobną miała moja mama- powiedziałem jak wsiadłem za kierownicę

-dostałam od taty, a raczej od mamy a mama powiedziała że jest od naszego ojca. Właśnie mieszkacie z tatą bo dawno go nie widziałam?- zdziwiłem się ona poznała ojca kiedy?

- widziałaś kiedyś ojca? - zapytałem mając nadzieję że odpowie

-tak jakieś cztery lata temu - aha ona nie wie że tata upozorował własną śmierć

-no... Widzisz... Tata... Nie... Żyje... Zginą...W... Wypadku Samochodowym- powiedziałem jąkając się, zobaczyłem w jej oczach łzy

-to tak jak mama- zapłakała

-niestety tak- powiedziałem nie wiedząc jak ją pocieszyć właśnie dowiedziała się że dwójka jej rodziców nie żyje

Na szczęście dojechaliśmy do willi

-witaj w nowym domu malutka- powiedziałem a ona na mnie spojrzała i się do mnie przytuliła

-dziękuje Will - szepneła

-nie ma za co. - odpowiedziałem jej  szeptem

Pov Dylan

Do kuchni wszedł Will z jakąś dziewczyną chyba była to nasza młodsza siostra

-hej- powiedziała do mnie miło, było by wszystko dobrze gdyby tylko nie było czuć od niej na kilometr że jest człowiekiem

-hej - powiedziałem hamsko

-Dylan milej do siostry- powiedział do mnie Will, no on oczywiście po jej stronie

- do kogo? Do SIOSTRY? Nie wiem jak dla ciebie ale dla mnie to żadna siostra! - nie wiem dlaczego tak powiedziałem, bo uważałem ją za część rodziny za młodszą siostrę.

Poszedłem do pokoju

Pov Tony

Siedziałem przy stole i jadłem kolację w kuchni byli jeszcze mój brat bliźniaki i debil Dylan. Do pomieszczenia weszła Hailie...

w objęciach wilka ~Rodzina Monet~Where stories live. Discover now