Friends Forever a New Beginning

ROZDZIAŁ XXIV

Odkąd tylko pamiętała, zawsze była inna. Zawsze była bardziej dojrzała niż jej wiek mógł na to wskazywać. Ale nie był to jej wybór, po prostu musiała szybko dorosnąć i dojrzeć. Jej matka skupiona była na karierze lekarskiej, a ojciec, który nie wytrzymał w tym związku, odszedł realizować swoje pasje. Tak więc została zdana na siebie, bo choć została jej mama, to więcej jej nie było niż była. Ale zawsze podziwiała swoją mamę za to jak wspaniałym jest lekarzem. Zaczęła nawet marzyć o tym, by iść w jej ślady. A że była odpowiedzialną dziewczyną, mającą wiele czasu, postanowiłam iść w tym kierunku. Każda wolną chwilę poświęcałam na naukę, bo wiedziała, że bez tego nie osiągnie nic, okazało się, że nauka przychodzi jej z wielką łatwością, a to czego uczyli, było dla niej za łatwe. Wszystko, co dla innych było trudne, dla niej samej było łatwe. Szybko okazało się, że jest niezwykłymi geniuszem, szybko też odkrywała nowe pasje i zainteresowania. Nie miała nic innego prócz książek i nauki, nie miała wtedy przyjaciółmi, bo w oczach innych dzieci była "inna". Była też bardzo nieśmiała. Lecz i to się zmieniło w pewnym momencie i już nie była samotna, nie była bez przyjaciół, a jej nieśmiałość też powoli znikała, choć nie opuściła jej do końca.

Jakiś czas temu odkryła w sobie nową pasję. Zaczęła ją bardzo facynowac astronomia. A jeszcze połączenie astronomi z fizyką i informatyką było dla niej czymś niesamowitym. Wataru Amanogawa - jeden z najwybitniejszych naukowców w tej dziedzinie, był pod ogromnym wrażeniem Ami i jej umysłu.
Zaproponował jej właśnie by w najbliższym czasie pomogła przeprowadzić mu kilka doświadczeń. Wiedział, że z jej umysłem będzie mógł osiągnąć coś niesamowitego, a ona sama będzie mogła zajść bardzo daleko. Choć przypuszczał, że dziewczyna sama jeszcze nie wie, co by chciała robić w przyszłości. Lecz mógł dać jej szansę na coś, czego nie proponował nikomu innemu nigdy.

Ami biła się z myślami, czy przyjąć propozycję. Wiedziała, że będzie mogła odkryć przy tym wiele rzeczy, ale czy należała się jej ta szansa? To miał być duży projekt, a czy ona, zwykła dziewczyna, była do tego odpowiednia? Miała sporo myśli i nie wiedziała jaką podjąć decyzję. Czy może zaryzykować i się dobrze bawić i odkryć nowe rzeczy, czy może lepiej się wycofać póki nie jest za późno?

Jakaś część jej jednak ekscytowała się na myśl, że mogłaby mieć swój udział w odkrywaniu tajemnic Wszechświata.