ROZDZIAŁ VIII

8 4 0
                                    


Dziś nastał ten dzień, gdy dziewczyny udały się do nowej szkoły. Okazało się, że szkoła była dość duża, a ich klasa jednak nie była taka zła. Największe zaskoczenie dopiero jednak miało nadejść.

Gdy szły korytarzem, nagle Usagi przystanęła, a oczy jej się zaświeciły niczym gwiazdy. Zaciekawione dziewczyny spojrzały szybko w tym samym kierunku co blondynka, mając nadzieję dostrzec to, co tak przyciągnęło uwagę Tsukino. Że zdziwieniem zobaczyły, że niewiele dalej,  oparty o szafki, stał ich były opiekun z obozu, Mamoru. Wszystkie były w szoku, a Usagi nie mogła ukryć malującego się na jej twarzy szczęście. Już w głowie układała sobie plan zdobycia przystojnego bruneta.

Okazało się, że szkoła proponuje dużo zajęć poza lekcyjnych, każda postanowiła się na coś zapisać. Mina pobiegła wpisać się na siatkówkę, lecz gdy zobaczyła, że jest kółko muzyczne również postanowiła się zapisać. Mako zapisała się na kółku kulinarne, Ami na informatyczne oraz fizyczne a Rei postanowiłam spróbować swoich sił w przedsiębiorczości i medytacji. Usagi nie miała ochoty uczęszczać na żadne zajęcia dodatkowe, ale gdy zobaczyła, że Mamoru chodzi na kółku biologiczne to też postanowiła się zapisać, choć biologia nie była jej mocną stroną. A co za tym szło rozczarowała się, ponieważ dostała się do słabszej grupy, gdzie nie było Mamoru. Przez to przez cały tydzień chodziła w złym humorze.

Mimo iż dziewczyny chciały się spotkać od kilku dni, to się im nie udawało, ponieważ dodatkowe zajęcia pochłaniał im dużo czasu. Okazja nagle pojawiła się sama, gdy wszystkie zobaczyły, co Usagi wyprawia, postanowiły w końcu nie odwlekać spotkania by z nią porozmawiać. Tego dnia postanowiły się spotkać u Mako, ponieważ ta mieszkała już sama i wiedziały, że tam nikt im nie będzie przeszkadzał.

— Usagi czy Ty zwariowałaś? — zaczęła Minako.

— Ale o co Ci chodzi? – pytała Usagi.

— O Mamoru — westchnęła Ami.

— A co z nim nie tak? — pytała blondynka.

— Chyba, za bardzo przesadzasz z tym narzucaniem się mu — odparła Mako.

— Ja? — Spytała zdziwiona Usagi.  — Przecież ja nic nie robię!

— Nie, no weźcie mnie trzymajcie, bo nie wytrzymam! — krzyknęła Rei.

— Rei spokojnie — powiedziała Ami i Mako równocześnie.

— Spokojnie? Spokojnie! Czy Wy się słyszycie? Czy słyszycie ją? — wołała Rei.

— Ale o co Ci chodzi? — pytała Usagi Rei — O co Wam wszystkim chodzi?

— Usagi — powiedziały Ami, Mako i Minako równocześnie.

— Czy Ty sobie z nas żartujesz, czy jesteś aż tak głupia? — wybuchła Rei — Uganiasz się za Mamoru po całej szkole, nachodzisz nauczycielkę, by Cię przepisała na kółku do jego grupy, podrzucasz mu różne rzeczy, próbowałaś mu się włamać do szafki, śledzisz go po szkole w czasie wolnym, a on i tak Cię nie zauważa, nawet nie ma pojęcia, że Ty istniejesz. Więc jesteś głupia czy tylko udajesz — wykrzyczała Rei na jednym wydechu.

Dziewczyny nie wiedziały, co powiedzieć na ten wybuch Rei, ta rozmowa miała wyglądać inaczej, ale wiedziały, że Usagi jest potrzebny taki wstrząs.

— Mówisz tak, bo jesteś zazdrosna, że on woli mnie a nie Ciebie — powiedziała Usagi do Rei.

— Czy Ty siebie słyszysz właśnie? Jak on może woleć Ciebie, skoro nawet nie ma pojęcia, że Ty istniejesz? I nie, nie jestem zazdrosna i nie chcę go dla siebie, bo mnie tacy gogusie jak on nie interesują. A Ty jesteś głupia i ślepa jak nie widzisz tego, że dla niego nie istniejesz — krzyknęła Rei.

— Chciałabyś mieć go dla siebie, ale on nie zwraca uwagi na Ciebie. Jesteś wredna i nie miła dla każdego, dlatego on się do Ciebie nie zbliża. Cały czas byłaś sama, bo każdy Cię odpychał i nie ma co się temu dziwić, skoro zachowujesz się tak, a nie inaczej, nitkt Cię nigdy nie lubił, a Ty nadal nie starasz się tego zmienić, uważasz się za lepszą od każdego z Nasa a wcale lepsza nie jesteś od Nas. Nawet Twój własny ojciec Cię nie chci… — Usagi nie zdążyła dokończyć, ponieważ Rei się zerwała i ją spoliczkowała po czym wybiegła.

Dziewczyny były w szoku, nie wiedziały co powiedzieć. Usagi zaraz po Rei opuściła mieszkanie Mako.
Dziewczyny od tamtej rozmowy nie widziały się więcej wspólnie, próbowała każda z osobna coś zdziałać, ale to nic nie dało, ich przyjaźń została wystawiona na ogromną próbę, a być może nawet właśnie się skończyła.

Friends Forever a New Beginning Where stories live. Discover now