Daddy please || Yaoi

#30 Cheat On Me +18!

Chwilę temu, po naszym seksie, Ariel przyniosła mi trzy tosty i herbatę, a Thomas poszedł do swojego gabinetu pracować. Jedzenie było smaczne, jednak nie na tyle, abym przestał myśleć o przyjemności. Czułem niedosyt, ciągle było mi mało, a jako, że nie chciałem już męczyć tatusia, poszedłem do łazienki i znowu się dotykałem.

To co robiłem, bylo przesadnie chore i zdawałem sobie z tego sprawę. Po paru minutach pomyślałem, że nie chce tego robić sam. Spojrzałem na siebie w lustro, a w mojej głowie tkwiło pytanie: Co jeśli ktoś miałby tak patrzeć na mnie?

Odruchowo wziąłem telefon i wpisalem stronę, na której mógłbym się bawić i może ktoś ze mną lub do mnie też.

Połączyłem się z jakimś starszym mężczyzną. Był obrzydliwy. Parę kolejnych też takich było, aż w końcu natrafiłem się na dziewczynę z kamerką skierowaną na jej piękne, delikatne ciało. W chuj mnie oczarowała.

Czułem, że to co robię to nic złego, skoro patrze na takich ludzi tylko przedmiotowo.

Na początku była ubrana w luźną koszulę. Tylko koszulę. Widziałem jej śliczne, grube uda. Zaczęliśmy pisać. Ona z każdą wiadomością rozbierała się bardziej, ja też. Doszło do momentu w którym rozłożyła swoje nogi i zobaczyłem jej cipkę.

Nie mogłem uwierzyć w to, jak mój penis stał się tak twardy. Zaczęła sunąć po niej opuszkami swoich palców, czułem, że robi to do mnie. Włożyła jednego palca i napisała, czy chciałbym posłuchać jak jęczy. W kurwe mnie podnieciła.

Przygłośniłem lekko telefon, aby nikt z domowników jej nie usłyszał. Włożyła dwa palce, co było dla niej trudem, mimo, że była mokra to też cholernie ciasna. Byłem pewny, że była dziewicą. Wkładała je coraz szybciej, też głośno ale kurewsko podniecająco, dotykając przy tym jej cycków.

Doprowadziła mnie do takiego stanu, że byłem bardzo blisko, ale usłyszałem pukanie do drzwi. Sekundę później, przez moje ciało przeszła fala gorąca i rozkoszy na mój telefon. Chciałem szybko wyłączyć urządzenie, jednak tylko je przygłośniłem i w tym samym momencie zdałem sobie sprawę z tego, że nie zamknąłem drzwi na klucz. Kurwa.

Wszedł Thomas, a ja szybko wyłączyłem moj telefon.

- Co ty odpierdalasz? - spytał rozglądając się po łazience, w której byłem ja. Bez spodni, z spermą na telefonie, podłodze i wannie. Tak wkurwiony jeszcze dawno nie był.

- Tatusiu... To nic. - powiedziałem i zacząłem się ubierać, jak gdyby nigdy nic się nie stało.

- Jebiemy się parę razy dziennie a tobie jest ciągle mało?! - krzyknął, łapiąc mnie za szyję, przywierając do ściany.

- Mówie, że nic nie ro..

- Zdradziłeś mnie. - powiedział, puszczając mnie. Odszedł parę kroków dalej i złapał się za włosy. - Co jest z tobą kurwa nie tak? - spytał ze łzami w oczach. - Zacząłeś kłamać i manipulować.

- Mogę ci poprawić humor.. - mruknąłem podchodząc do niego, a moja ręką wylądowała na jego spodniach.

- Nie, nie, nie. - zabrał moją rękę i zaśmiał się, próbując zakryć drżący głos. - Nie wiem, co się z tobą stało, ale seks nie jest tak ważny jak wbiło ci się do głowy od jakiegoś czasu. - powiedział, chodząc nerwowo po łazience.

- To nic złe..

- Nicolas, czy ty kurwa nie rozumiesz? Zdradziłeś mnie i to pewnie nie pierwszy raz.. - wyszeptał łamiącym się głosem i wyszedł z łazienki, kierując się do naszego pokoju.

- Boże, nie histeryzuj. - wywróciłem oczami.

- Ni, ja cie kocham. - Spojrzał na mnie z zaszklonymi oczami, łapiąc mnie za twarz. - Ale proszę, wyjdź z mojego domu i już nigdy tu nie wracaj.

Ciąg dalszy nastąpi..