Ahoj, tam na lądzie!
Wiem, że czekacie i dziś nadszedł ten dzień, w którym poznacie dalsze losy Avengersów na Chacie!
Ale zanim to nastąpi... xD Nie wiem, czy lubicie moje wywody życiowe (pewnie nie), ale moja uczelnia to hit xD władze uczelni robią wszystko, by kontynuować nauczanie stacjonarne, mają studentów w nosie xD teoretycznie nie powinnam dziś w ogóle jechać na zajęcia, bo od dzis jestem na kwarantannie (do15.11), o czym dowiedziałam się dosłownie 5 minut temu xD także fajnie. Ogólnie osoby zaszczepione dostały normlanego SMS, że nie są na kwarantannie, a niezaszczepione (ja, moje koleżanki itd) musiały wchodzić na to internetowe konto pacjenta - taki bezsens. Jakby jedna dziewczyna o tym nie napisała, nawet bym nie wiedziała, że jestem na kwarantannie xD
Dwie dziewczyny z mojej grupy mają +, także oby się nie rozłożyć i będzie git.
Tylko serio... Moja uczelnia pod względami organizacji pandemicznej to żart... Wczoraj jedna pani napisała nam po 21:30, że dziś mamy zajęcia zdalnie. I to były zajęcia środkowe, więc tak czy siak musiałyśmy przyjechać na uczelnię. Najlepsze było to, że nawet jak z innej grupy dziewczyna zgłosiła że ma Covida, to przez pewien czas uczelnia nic jej nie odpisywała i ta grupa nie wiedziała co ma robić xD
Jedno wielkie... No podsumowując, masakra :) Nie polecam xD
Ufff, skończyłam xD Sorry, musiałam się pochwalić, co to się u mnie wyprawia ;P
Może was zanudziłam, sorry ^^'.
Przypominam, co się działo w poprzedniej części:
* koniec Photoshop War
* Avengersi zamawiali pizzę
i....
* pojawią się dwie nowe osoby ^^
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Pigeon: Zaraz, ta pizza to bez ananasa, prawda?
Iron Dad: Dla ciebie specjalnie z podwójnym ananasem ;*
Pigeon: Nienawidzę cię...
Tic-Tac: Przecież z ananasem nie jest taka zła
Princessa: Fakt
Princessa: Jak się zdejmie ananasa
Diabolina: Mi tam ananas nie przeszkadza
Fast&Furious: Same
Legolas: JAK ŚMIECIE TAK MÓWIĆ
Legolas: I to moje dzieci...
Legolas: Po Pietro to się tego spodziewałem, ale ty, Wandzia...
Dżizas: Jeśli ja mam z kurczakiem, inne pizze mnie nie obchodzą
Spider Son: +1
Pigeon: Najlepsza jest standardowa, z pieczarkami
Not-funny-army-guy: zaraz dojdzie do drugiej wojny domowej
Not-funny-army-guy: Tym razem z powodu pizzy
Iron Dad: Dobrze, że ludzie nie widzą tych konwersacji
Mrs. Killer: Na zawał by zeszli, gdyby wiedzieli, kto tak naprawdę ich chroni
YOU ARE READING
MARVEL Chat & One Shoty
FanfictionJak sam tytuł mówi, książka ta dotyczy marvelowskiego Chatu 😎 Czasem będą się tu pojawiały one-shoty dotyczące wydarzeń z "Chatu". Pisane głównie na wesoło! Zapraszam do czytania! 😁