ғᴜᴄᴋɪɴɢ ᴄɪɴᴇᴍᴀ!

1.7K 81 83
                                    

Pov: Felix

Piątek był strasznie nudny, każda lekcja ciągnęła się i wydawało się że miała nie mieć końca. Hyunjina nie było w szkole. Miałem spytać się Minho lub Hana czemu go nie ma ale uznałem, że to mnie nie obchodzi. Po tym co mi wczoraj powiedział, uważam że serio niektórzy są naprawdę głupi, co prawda nie usłyszałem całej historii ale jednak. 

Było już sobotnie południe, na seans umówiliśmy się na siedemnastą więc miałem jeszcze godzinę. Leżałem na łóżku i oglądałem jakieś bezsensowne filmiki, gdy do mojego pokoju weszła moja mama mówiąc żebym się już szykował. Dziś było bardzo ładnie na dworze ale nie było już tak gorąco. Po ubraniu się i spakowaniu wszystkich potrzebnych rzeczy okazało się, że jestem prawie spóźniony. Mój tata miał mnie, Rose i Seungmina podwiesić od razu pod kino. Zszedłem na dół. Okazało się, że moi cudowni przyjaciele już są u mnie i wesoło konwersują sobie z moim  tatą i młodszą siostrą. Powiedziałem, że musimy już ruszać bo Han, Lisa i Jeongin, już czekają. Wyszliśmy z domu i wsiedliśmy do auta. 

Pod kinem stali już i śmiali się w niebo głosy zwracając przy tym na siebie uwagę. Wysiedliśmy z auta pytając się czemu tak się śmieją. Okazało się, że Jisung wziął ze sobą jedzenie i ma je w czapce którą ma na głowie. Weszliśmy do kina i kupiliśmy bilety seans miał się rozpocząć za piętnaście minut. Usiedliśmy więc na czerwonych fotelach na korytarzu, bo do sali nie dało się jeszcze wejść. Musieliśmy być w miarę cicho by obsługa kina nie zwróciła nam uwagi. Jisung przerwał cisze. 

- Jestem mega wkurwiony - Powiedział z tym swoim wściekłym wyrazem twarzy.  

- Czemu... a nie czekaj wiem - Powiedziała Lisa. Popatrzyliśmy się po sobie a na naszych twarzach malował się znak zapytania, aż Ros powiedziała.

- A my nie wiemy czemu jesteś tak wkurwiony. - Odrzekła ze swoim spokojem w głosie.

- Więc no, wiecie że mój tata nadal nie dowierza, że jestem innej orientacji i wmawia sobie, że to okres przejściowy. Wczoraj mega się już zdenerwował bo powiedział, że to już za długo trwa. Wczoraj Minho mnie odprowadzał do domu i ojciec zauważył przez okno jak się całujemy na pożegnanie. Gdy tylko wszedłem do domu, to powiedział mi, że mam się nie spotykać z Minho. Więc mu wygarnąłem, że jest mega homofobem i nic nie rozumie... ten się tylko zaśmiał i powiedział, że jak mnie po szkole zauważy z Lee Know to mu coś zrobi a do tego dodał, że mnie "naprawi" - Powiedział Han dojąc w powietrzu królicze uszka przy ostatnim słowie i mówił dalej

 -  Nie mam pojęcia co on mam namyśli mówiąc naprawi ale wczoraj podrzucił mi jakąś gazetę z modelkami a jak się go spytałem co to robi w moim pokoju to się zaśmiał i powiedział, że nie powie mamie co czytam, a to nawet moje nie było. Oczywiście powiedziałem mamie o tej gazetce i ojciec dostał niezłe zjoby ale no serio mam już go dosyć. - Powiedział Han po czym napił się pepsi.

- Wiecie co czasami się zastanawiam jak to jest możliwe...Twoja mama nie ma nic do twojej orientacji  ojciec już tak. - Odparł Seungmin

- Jednym słowem ten człowiek sądzi, że wie wszystko o tym bo kiedyś robił na ten temat reportaż, ale to było chyba z jakieś dwadzieścia lat temu! eh... i on uważa się za dobrego reportera. - Powiedział Jisung.

- No tak ale też są jakieś plusy bo wyjeżdża co najmniej raz na miesiąc na dwa tygodnie, co nie? - Dorzuciła Lisa

- Racja wyjeżdża jak zbiera jakieś informacje na dany temat ale potem wraca i cały miesiąc pisze. - Powiedział Han

I właśnie w tamtym momencie zauważyliśmy, że już można wchodzić do sali. Zajęliśmy swoje miejsca idealnie wybrane przez Jeongina. 

_________Meanwhile ________

Heartbreaker ||Hyunlix||Where stories live. Discover now