no more dream

1.2K 54 51
                                    

Words: 2164
Warnings: 18+, spojlery 
Author's Note: Huh, nie spodziewałam się, że ten shot będzie miał taką długość. W ostrzeżeniach zapisałam, że jest to rozdział skierowany do osób pełnoletnich i mam wrażenie, że tym razem jest to mocno zarysowana scena erotyczna, więc jeśli nie lubisz takich rzeczy, nie musisz tego czytać, w miejscu, gdzie zaczęła się ta akcja zostawiłam wykrzyknik (!) jako ostrzeżenie.
Dziękuję wam bardzo za dwa tysiące wyświetleń pod moimi one shotami z Shingeki no Kyojin. Nawet nie macie pojęcia, jak bardzo cieszy mnie to, że podoba wam sie to, co piszę i sprawia wam przyjemność czytanie tego  ≧ω≦
Na prośbę pewnej osóbki, postanowiłam dodać do naszej listy jeszcze jedną postać i jest nią Connie Springer. Mam cichą nadzieję, że ten shot sklei wasze serduszka po ostatnim shocie, w którym ten chłopaczyna ucierpiał. Trzymajcie się ciepło i nie dajcie się szkole/studiom/pracy <3
4/7


Słońce raziło wasze oczy, a wysoka temperatura znacznie dawała się ze znaki. Otarłaś pot ze swojego czoła, patrząc na dwójkę młodych mężczyzn, którzy z ogromną siłą uderzali młotami, pracując przy torach.

 - Czy my naprawdę musimy się tym zajmować?! - krzyknął Connie, który wyraźnie zmęczony ledwo trzymał się na nogach.

 - Nie, nie musimy - odpowiedział mu Jean - A raczej nie musielibyśmy, gdyby pewien kretyn nie otworzył gęby! ,,Wytrenujemy swoje ciała i przy okazji przyczynimy się do rozwoju wyspy."

Wzrok dwójki z nich skierował się na stojącego nieopodal Jaegera. Zaśmiałaś się cicho i przykucnęłaś niedaleko rozmawiającej dwójki, chowając się w ich cieniu. . Ściągnęłaś z głowy kapelusz i odetchnęłaś z ulgą, czując jak wiatr delikatnie muska twoją skórę. Uniosłaś odrobinę swoje włosy i zadrżałaś, gdy zimne powietrze uderzyło zgrzaną skórę na karku.

Trochę dalej widziałaś, jak Armin próbuje powstrzymać Sashę przed włożeniem głowy do wiadra z wodą. Jego próby spełzły jednak na niczym i już po chwili znaczna część cieczy uderzyła o suchą ziemię, która dość szybko ją wchłonęła. Nagle dziewczyna zaczęła uciekać, wciąż pijąc wodę, a młody mężczyzna ruszył za nią, niemalże błagając ją o to, by zostawiła coś reszcie.

 - Choć aktualnie i tak musimy czekać na odpowiedź Hizuru - odparł Connie, spoglądając na biegającą dwójkę. Spojrzałaś zdumiona na Mikasę, po której w ogóle nie było widać zmęczenia.

 - Ta, poprzez Hizuru mamy nawiązać dialog ze światem. Cóż warto spróbować już przez samo to, że w ten sposób zaoszczędzimy cierpień Historii.

Podałaś Connie'mu szmatkę, którą do tej pory miałaś wciśniętą do połowy za paskiem u spodni. Ten wdzięczy uśmiechnął się w twoim kierunku i otarł mokrą od potu twarz. Nagle krzyki ucichły, więc spojrzałaś w kierunku stojących nieopodal wagonów. Armin ledwo dyszał po przebieżce za Sashą, która z kolei z błogim wyrazem twarzy opierała się o drewniany przedmiot. Zdruzgotana spostrzegłaś, że w wiadrze prawie nic nie zostało.

 - Oi! - Wszyscy przenieśliście wzrok na zbliżającą się w waszym kierunku dwójkę przełożonych. Powoli podniosłaś się i stanęłaś na równych nogach, próbując zapomnieć o tym, jak bardzo cię bolały.

 - Wybaczcie, że tak się musicie tutaj smażyć - powiedziała Hanji, zadzierając trochę głowę do góry, by móc patrzeć Jeanowi w oczy.

Nadal nie docierał do ciebie fakt, jakim cudem ci kochani idioci tak bardzo wyrośli. Załamana spojrzałaś lekko w górę, by spojrzeć na twarz stojącego obok ciebie Connie'go. Kiedy on cię przerósł?

 - I tak musimy pilnować tego kretyna - mruknął jasny szatyn wyraźnie zmęczonym głosem.

Definitywnie miałaś dość pracy na najbliższe kilka dni. Każdego ranka wstawaliście i zaczynaliście dzień od szybkiego śniadania tylko po to, by następnie całą jego resztę spędzić budując tory i wieczorem wracać do domu. Miałaś już wszystkiego po dziurki w nosie i chwilami wolałaś wrócić do latania na sprzęcie do manewru trójwymiarowego, wybijając tytanów. Z drugiej jednak strony, odkąd dowiedziałaś się całej prawdy, nigdy więcej nie zabiłaś żadnego z nich.

what is freedom? snk oneshotWhere stories live. Discover now