Twenty three

9.3K 633 87
                                    

WAŻNA notka pod rozdziałem

Harry

-Chcę jechać-mówi Charli, stojąc w progu pokoju. Nie jest już ubrana w sukienkę, tylko w jeansy i bluzę oraz trampki. Jej włosy są potargane, a makijaż rozmazany. Wygląda jak tysiąc nieszczęść.

-Nigdzie nie jedziesz-odpowiadam zdenerwowany, kierując się w jej stronę.

-Will weźmiesz walizkę? Pójdę po Melody-mówi, całkowicie mnie ignorując.

-Oczywiście, skarbie-całuje ją w czoło, wchodząc do naszej sypialni.

-Charli-proszę ją, chwytając za jej dłoń, ale ona się wyrywa.

-Potrzebuję kilku dni z dala od ciebie-mówi, a ja czuję jak moje serce się łamię na tysiąc kawałków.

-Porozmawiajmy.

-Możemy już iść-nagle obok nas pojawia się Will z walizką dziewczyny.

-Proszę cię-szepnąłem, chwytając Charli w pasie, kiedy rusza za Willem w stronę wyjścia-Nie zostawiaj mnie.

-Musisz zrozumieć swoje błędy, Harry. Dopóki tego nie zrobisz, nie mogę być dłużej z tobą-mówi, wyrywając mi się-Jeśli będziesz chciał zobaczyć Melody to napisz, ale to ja zdecyduję, kiedy z tobą porozmawiam-dodaję i wychodzi z pokoju. Zostawia mnie tu samą z tymi wszystkimi myślami, kotłującymi się w mojej głowie. Jestem zdenerwowany i zły. Nie wierzę, że mogła tak po prostu odejść. Nie powinna tego robić. Zabiera jeszcze Melody ode mnie. Przesuwam dłonią po włosach, zaciskając palce na końcach. Ona jest moja i nie ma prawa mnie zostawiać samego. Chodzę zdenerowany po pokoju, aż chwytam jakąś szklankę i rzucam ją o ścianę, następnie zabieram nasze zdjęcia z ramek i targam je na drobne strzępy. Wiem, że będę tego żałował, ale nie obchodzi mnie to. Kopię stolik, przewracam go, uderzam kilka razy o ścianę pięściami, starając się pozbyć tego palącego uczucia we mnie. Mam dość, nie mogę bez niej żyć. Potrzebuję jej jak tlenu. Owszem denerwuję mnie tym, że jest taka uparta, tym, że nie chce mnie słuchać, ale kocham ją. A teraz mi ją zabrano, a sam nie wiem kim jestem bez niej.

Hej, mam dla was pewną wiadomość: z pewnych powodów prawdopodobnie usunę tą część fanfiction i po prostu skończy się na drugiej. Tak jak nieszczególnie chcę to zrobić, tak myślę, że będzie to odpowiednie. Nie chcę po prostu, żebyście byli zdziwieni, kiedy The princess zniknie z mojego profilu. Chociaż pewnie i tak w jakiś sposób Was poinformuję. To tyle. Kocham Was x

The princess ♔||hs (book three)Where stories live. Discover now