Perfect

Da Evelinka99

390K 14.4K 453

Znacie to okropne uczucie bezradności ? Wszystko zaczyna sie juz układać wydaje sie ze jest idealnie aż tu na... Altro

Rozdział 1
Rozdział 2
Rozdział 3
Rozdział 4
Rozdział 5
Rozdział 7
Rozdział 8
Rozdział 9
Rozdział 10
Rozdział 11
Rozdział 12
Rozdział 13
Rozdział 14
Rozdział 15
Rozdział 16
Rozdział 17
Rozdział 18
Rozdział 19
Rozdział 20
Rozdział 21
Rozdział 22
Rozdział 23
Rozdział 24
Rozdział 25
Rozdział 26
Rozdział 27
Rozdział 28
Rozdział 29
Rozdział 30
Rozdział 31
Rozdział 32
Rozdział 33
Rozdział 34
Rozdział 35
Rozdział 36
Rozdział 37
Rozdział 38
Rozdział 39
Rozdział 40
Rozdział 41
Rozdział 42
Rozdział 43
Rozdział 44
Rozdział 45
Rozdział 46
Rozdział 47
Rozdział 48
Rozdział 49
Rozdział 50
BARDZO BARDZO WAŻNA WIADOMOŚĆ
Rozdział 51
Rozdział 52
Rozdział 53
Rozdział 54
Rozdział 55
Rozdział 56
Rozdział 57
Rozdział 58
Rozdział 59
Rozdział 60
Rozdział 61
Rozdział 62
Rozdział 63
Rozdział 64
Rozdział 65
Rozdział 66
Rozdział 67
Rozdział 68
Rozdział 69
Rozdział 70
Rozdział 71
Rozdział 72
Rozdział 73
Rozdział 74
Epilog
"Jak uciekłam sprzed ołtarza"
Nowiutkie, świeżutkie

Rozdział 6

7.9K 265 11
Da Evelinka99

Mimo tego że byłam w rozpaczy miło spędziłam czas z Alice na chwilę poczułam się jak dawniej, jakbym nie musiała za 6 dni wyjeżdżać i spotkać się z znienawidzonymi osobami i jakbym nie musiała opuszczać miejsca które kochałam. Niestety w domu wszystko o czym starałam się zapomnieć wróciło. Mama siedziała z kieliszkiem czerwonego wina w kuchni bez światła, starałam się wejść jak najciszej ale mi się nie udało.
- Skąd masz tą sukienkę ? - Zapytała jak gdyby nigdy nie powiedziała że mnie zostawia
- To nie twoja sprawa - warknęłam i pobiegłam do pokoju.
Zatrzasnęłam drzwi i położyłam się na łóżko zasypiając w nowej sukience i makijażu.
Rano zeszłam na śniadanie o 10, nie miałam zamiaru iść do szkoły, ani natknąć się na mamę. Niestety nie udało się mama z jakiś przyczyn nie była jeszcze w pracy siedziała w kuchni i rozmawiała z kimś przez telefon. Gdy mnie zobaczyła rozłączyła się i powiedziała nie patrząc mi w oczy
- Możesz dziś nie iść na lekcje - Nie miałam zamiaru na nie iść nawet gdyby mi kazała- Chciałabym żebyś zaczęła się pakować.
Nadal nic nie mówiłam nie miałam zamiaru zaszczycić ją nawet spojrzeniem. Podeszła do mnie z zamiarem przytulania ale w porę się odsunęłam, co ona sobie myśli? Że będzie jak dawniej? Już nigdy tak nie będzie.
Mama tylko zrezygnowana opuściła ręce i wyszła do pracy. Poszłam na górę wziąć kąpiel. Nalałam do wanny wody tak że prawie się wylewała. Wlałam każdy możliwy olejek i dosypałam sól. Leżała bym tak cały dzień gdyby nie to że po dwóch godzinach woda była już całkiem zimna. Ubrałam byle jaki dres i zeszłam na dół. Nalałam sobie kawy, owinęłam się w kocem i włączyłam jakieś głupie bajki dla dzieci. Nie mam zamiaru się pakować, jeśli mojej mamie tak bardzo zależy na tym żebym zrobiła to jak najszybciej to niech sama mnie spakuje. Po godzinie siedzenia i bezsensownego gapienia się na to jak doktorek nieskutecznie próbuje złapać królika Baksa miałam dość, czułam mdłości i potworny głód. Chciałam zjeść wczorajszą chińszczyznę ale zamiast tego wywaliłam ją do kosza i zjadałam płatki. Poczłapałam do pokoju i schowałam się pod kołdrę, próbowałam nieskutecznie zasnąć, ale co chwila budził mnie dzwonek telefonu, 18 wiadomości głównie od Alice która chciała się dowiedzieć czy może nie popełniła samobójstwa. Peter dzwonił 8 razy i zostawił wiadomość głosową której nie miałam zamiaru odsłuchać. Napisałam tylko do Alice
" Błagam nie mów nic Peterowi, chyba że już to zrobiłaś?"
Odpowiedź dostałam natychmiast
" Nie, nie zrobiłam i nie mam zamiaru, sama mu powiesz"
Rzuciłam telefonem o ścianę a ten roztrzaskał się na drobne kawałki, świetnie dopiero go kupiłam mój piękny iphon leżał teraz na podłodze całkowicie zepsuty. Ubrałam się w coś w czym nie wyglądałam jak własna babcia i pojechałam kupić nowy telefon. Oczywiście zabrałam mamy kartę kredytową.

Przez tydzień nie będę dodawałam nowych rozdziałów bo wyjeżdżam i nie będę miała dostępu do internetu 😞
Piszcie w komentarzach czy wam się podoba

Continua a leggere

Ti piacerà anche

215K 5K 33
Książka opowiada o 14 letniej Julii Miller, która właśnie rozpoczyna swój pierwszy rok w liceum razem ze swoim bratem bliźniakiem Johnatan'em. W tym...
440K 17.6K 51
Po bolesnym rozstaniu z Harry'm nie przypuszczałam, że wrócę do Nowego Jorku. Mimo wszystko jestem tutaj ponownie. Silniejsza i z mnóstwem pomysłów w...
133K 2.4K 57
LICEUM · HE FELL FIRST · BAD BOY Nicholas to pewny siebie, przystojny kolega z klasy Jasmine. Jednak członek paczki najbardziej pociągających chłopak...
392K 15K 31
Samantha Smith ma 19 lat, przyjaciółkę Zoe która ją wspiera, starszego brata i szczęśliwą rodzinę. Ma także "wroga'', który jest najlepszym przyjacie...