Nieidealna siostra monet

By xxzuzaxx123

42.6K 2.1K 672

Siostra bliźniaczka Hailie. Zupełnie różne. Panna idealna czyli Hailie Monet, i nieidealna Alexa Monet. Alexa... More

Rozdział 1
Rozdział 2
Rozdział 3
Rozdział 4
Rozdział 5
Postacie
Rozdział 6
Rozdział 7
Rozdział 8
Rozdział 9
Rozdział 10
Rozdział 11
Rozdział 12
Rozdział 13
!Reklama!
Rozdział 14
Rozdział 15
Rozdział 16
Rozdział dodatkowy
Rozdział 17
Rozdział 18
Rozdział 19
Rozdział 20
Rozdział 21
Rozdział 22
Rozdział 23
Rozdział 24
Rozdział 25
Rozdział 26
Rozdział 27
Rozdział 28
Rozdział 29
Rozdział 30
Rozdział 32
Rozdział 33
Rozdział 34
Rozdział 35
Rozdział 36
Pytanie
Rozdział 37
Rozdział 38
Rozdział 39
Rozdział 40
Rozdział 41
Rozdział 42
Rozdział 43
Rozdział 44
Rozdział 45
Rozdział 46
Rozdział 47
Rozdział 48
Rozdział 49
Rozdział 50
Rozdział 51
Rozdział 52
Rozdział 53
Rozdział 54
Rozdział 55
Epilog
druga część

Rozdział 31

419 22 12
By xxzuzaxx123

Była jedna rzecz, którą zaczynając ze mną znajomość każdy powinien wiedzieć, czyli to że nie ma dla mnie tematu tabu, nie znalazłam ani jednego takiego temu, kurwa ja byłabym wstanie zapytać samego Vincenta Moneta o jego najdziwniejsze fantazje erotyczne, bo co miałabym do stracenia, i tak kiedyś umrę, ta, byłam dziwną osobą, trochę niezrównoważoną psychicznie, ale to w sobie lubiłam, tą dziwność. Jedyną rzeczą którą chciałam to wiedzieć kim naprawdę jestem, żeby nikt mnie już w tym nie okłamywał, bo choć powiedzieli mi prawdę, to wiele osób mnie już okłamało i równie dobrze to też mogło być kłamstwo, w okół mnie za dużo jest tajemnic.
Mat miał rację, byłam inna ale nie w dobrym tego słowa znaczeniu, bo bycie innym jest fajne dopóki, nie idziesz korytarzem w szkole i nie jesteś wyzywana od psychopatek, dopóki nie marzysz o śmierci, dopóki nie widzisz jak twój rodzic płaczę przez to w jakim stanie jesteś, dopóki nie trawisz do psychologa i psychiatry i nie usłyszysz że to choroba a nie charakter, dopóki bliska Ci osoba nie błaga cię o to żebyś się nie zabijała, dopóki ktoś nie opatruje Ci ran, dopóki nie dostajesz okresu i nie jesteś wstanie wstać i założyć albo zmienić podpaski, bo nie masz siły, i leżysz w tej krwi, masz brudną pościel, ubrania, i ciało od krwi, dopóki nie jesteś w stanie przewrócić się na drugi bok czy umyć zębów, inność jest fajna dopóki nie masz tak bardzo wyjebane w ten świat i życie że dobrze wiesz że jesteś w stanie zabić jeśli ktoś tak bardzo zajdzie Ci za skórę, masz tak wyjebane że jednocześnie możesz wszystko ale zagraża to też twojemu życiu, bo wiesz że zrobisz wszystko nawet jeśli skończy się to twoją własną śmiercią albo czyjąś. Mogłabym tak wymieniać do jutra albo dłużej. Pojęcie inności jest dziwne i różne, oraz dla mnie przerażające, bo to że jestem "inna" najbardziej mnie przerażało. Nigdy nie chciałam być inna, chciałam być silna jak Mulan, ale nie inna, chciałam wpasować się w społeczeństwo.
Miałam swoje dwa bezpieczne miejsca, a raczej osoby, jedna z nich zraniła mnie i wykorzystała, a druga, druga jest martwa, i tak właśnie straciłam swoje bezpieczeństwo, pytanie kto miał być moim bezpieczeństwem, a kto moim końcem i upadkiem?

____________________________________________
Jakieś pomysły kto stanie się bezpieczeństwem Alexy a kto jej upadkiem?
Udało mi się jeszcze dzisiaj napisać jeszcze jeden rozdział. Nie wiedziałam czy dodać to jako rozdział czy dodatek ale wyszło że to taki krótszy rozdział.
Miłego popołudnia!

Continue Reading

You'll Also Like

30.4K 1.1K 40
🍀Gdy po zakończeniu wojny, Hermiona Granger postanawia wrócić do Hogwartu na powtórzenie siódmej klasy i mimo zastrzeżeń przyjaciółki i chłopaka, mi...
238K 8.6K 56
Bycie zawsze gorszą siostrą może być męczące. Tym bardziej po trudnym dzieciństwie. Czy coś się zmieni w 13 letnim życiu Charlotte po trafieniu do br...
11.6K 264 17
Pewna dwójka dzieci, należąca do bogatych rodzin, była najlepszymi przyjaciółmi. Aurora zawsze trzymała się obok Vincenta. Wszystko robili razem. Aż...
90.2K 3.1K 49
Haillie nie jest jedyną siostrą Monet, jest jeszcze jej bliźniaczka Mellody. Haillie wychowywana przez mamę, a Mellody no cóż przez babcie. Jak myś...