Rozdział 26

507 26 12
                                    

Gdy się obudziłam obok mnie był Noah, nie spał już a mi się przyglądał.
- Cześć. - powiedziałam nadal zaspana.
- Hey, wyspałaś się?
- Nie zbyt. - odpowiedziałam bardziej wtulając się w niego.
Przez chwilę się nie odzywaliśmy.
- Jesteś piękna, wiesz?
Nic nie odpowiedziałam.
- Mam szkaradne blizny na całym ciele.
- Są piękne, są wyjątkowe tak jak ty.
Spojrzałam na niego, po chwili wzrok z jego oczu, przekierowałam na usta.
- Nie jestem wyjątkowa. - powiedziałam wpatrując się w jego oczy.
- Jesteś, frezjo.
- Dlaczego nazywasz mnie frezją?
- Bo to piękny kwiat, tak samo jak ty.
- Co oznacza? Dobrze wiem, że to wiesz.
- Szacunek, uznanie i radość ze wspólnie spędzonych chwil.
- Jak się pierwszy raz spotkaliśmy, dałeś mi frezje.
- Tak, od początku dażyłem cię szacunkiem.
- To urocze.
Uśmiechnął się, a ja tak bardzo chciałam żeby to co się stało nigdy się nie wydarzyło.
- Powinnaś zjeść śniadanie.
- Wiem, ale to później.
Ktoś zapukał do drzwi, i wszedł beż zaproszenia.
- Alexo, powinnaś zjeść śniadanie. - powiedział wchodząc do pokoju jeden z ochroniarzy.
- Zaraz.
- Mam Ci przekazać że dzisiaj wieczorem jedziecie na kolację.
- Okey, powinieneś już iść, zadzwonię później.
Ochroniarz wyszedł dając nam chwilę prywatności, całą noc się zmieniali i przynajmniej jeden był w pokoju. Vincent chciał jeszcze porozmawiać z chłopakiem, więc udali się razem do jego gabinetu. Zjadłam śniadanie, i poszłam do biblioteki, byłam ubrana w dresy i zwykłą koszulkę.

Gdy weszłam do pomieszczenia w oczy od razu rzuciła mi się Hailie czytającą coś. Chodziłam między regułami szukając czego kolwiek co by mnie zaciekawiło. Znalazłam nawet dział z psychologią, ale nie było tam nic takiego, wreszcie wybrałam książkę "Harry Potter i kamień filozoficzny" czytałam to chyba z cztery raz, piąty nie zaszkodzi, usiadłam na kanapie i zaczęłam czytać. Po godzinie książka mnie znudziła, i zaczęłam szukać czegoś innego. Tym razem wróciłam na kanapę z książką pod tytułem " Dramat udanego dziecka" wydawało się to ciekawe. Książkę przeczytałam w dwie godziny, była naprawdę ciekawa i dała mi trochę do myślenia.

____________________________________________
Tytuły książek jeśli będą się pojawiać będą po polsku, bo poprostu tak mi jest łatwiej.
Miłego dnia!

Nieidealna siostra monetOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz