Karaiby

248 20 0
                                    

Karaiby

Lena razem z Andreą opalały się na plaży gdy nagle Andrea spytała.

-Czego mi nie mówisz Lena?

-Co?

-Ukrywasz się cały czas jesteś spięta i taka zdezorjetowana. Przecież mi możesz powiedzieć wszystko Lena znam cię od dzieciństwa. Masz kogoś?

-No teraz to już nie wiem.

-Jak to nie wiesz?

-Pokłuciłam się z nią.

-Czyli jednak lubisz bardziej dziewczyny huh.

-To z tobą było tylko raz i to dawno. Miałam chłopaka więc chyba jestem biseksualna.

-No opowiedz mi o niej.

-Ma na imię Kara. Blondynka wyższa ode mnie niebieskie oczy. Słodka, utalentowana, wysportowana. Miła można na niej polegać ---

-Dobra stop tych słodkości a teraz dlaczego się pokłuciłyscie?

-Można powiedzieć że była o ciebie zazdrosna

-O mnie? Hahahahah

-Tak.

-Daj jej czas jak wrócimy to do niej pojedziesz i wszystko wyjaśnicie. Możesz powiedzieć jej nawet że mam chłopaka.

-Masz chłopaka? Nowego czy tego co ostatnio?

-Tego co ostatnio. Czuję że może mi się oświadczyć hahaha znamy się już z 4 lata.

-To mam nadzieję że będę świadkową. Ahhahah

-Masz zarezerwowane spokojnie. A ja mam nadzieję że będę świadkową na twoim ślubie z tą Karą.

-Ślub z Karą? Andrea ja ostatnio 18 lat skończyłam. To zdecydowanie za wcześnie na ślub. A po za tym nie wiem czy nawet jesteśmy razem.

-Zobaczysz wszystko będzie dobrze a teraz chodź na drinki robi się późno i słońce zachodzi więc mamy całą noc.

-No to idziemy.

Tymczasem Kara wysyłała kolejną wiadomość do Leny.

K:Lena przepraszam.

K:Lena proszę odpisz mi chociaż.

K:LENA PROSZĘ ODPISZ.

K:Czy my zerwałyśmy? Czy jesteśmy jeszcze razem?

K:Lena ja nie chcę z tobą zrywać bądź calu czas moją dziewczyną.

K:LENA KOCHAM CIĘ PROSZĘ NIE ODCHODŹ.

K:Przepraszam że byłam zazdrosna.

Kara nie widziała że Lena nie ma Telefonu. Myślała że Lena ją unika.

Szkoła/Supercorp Where stories live. Discover now