25.

85 8 0
                                    

- Freddie, tylko się nie śpiesz z tymi kotami, dobra? - spytałem wieczorem przytulając się do szatyna. Na mnie leżała Delilah wraz z Oscarem. - Już mi ciążą. - dodałem, by zrozumiał moją trudną sytuację. - Tak, tak... - powiedział jakby nieobecny. - Freddie, ty mnie słuchasz? - pocałowałem go w policzek, by się ocknął. - Jeśli chcesz mnie całować, to lepszym obiektem byłyby usta. - zmienił temat, po czym wbił się w moje usta. Odwzajemniłem pocałunek, ale, że się ruszyłem, przybliżając głowę do mojego kochanka, koty uciekły ode mnie. I wyszły z pokoju. A Freddie odsunął się ode mnie. - I w końcu jesteśmy sami... - mruknął. - Jestem zbyt zmęczony by się pieprzyć. Wybacz. - odpowiedziałem.

~~
Mam zbyt wielkiego lenia. Wybaczcie

Czy chcesz zobaczyć kotki w aucie?||FrogerOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz