Przygoda życia z Inazuma eleven

Rozdział 13

Ferie szybko nam minęły. Ale były cudowne bo świetnie bawiłam się z rodzicami i Markiem. Wróciliśmy do szkoły i Nicola oraz Paulina chciały wiedzieć jak było na feriach. Mark przez ten czas gadał z chłopakami. Po paru dniach zadzwonił do mnie Mark i powiedział żebym przyjechała na boisko szkolne. Pomyślałam że chce po trenować. Więc zabrałam rzeczy na trening i poszłam. Kiedy byłam na miejscu zobaczyłam Marka z dwoma osobami których nie znałam.
-Cześć Ala chciałem Ci przedstawić moich przyjaciół. To jest Axel Blaze nasz płomienny napastnik.
-Cześć Ala jestem Axel. Gram w drużynie Marka jako napastnik. Miło mi.
-A to Jude Sharp król taktyki.
-Hej jestem Jude miło mi cię poznać.
-Hej chłopaki ja jestem Alicja Olejnik miło was poznać. Ja też gram w piłkę nożną i gram jako środkowa.
Pomyślałam że fajnie by było zagrać przeciwko zawodnikom Marka bo na pewno są tak dobrzy jak on.
-A co wy na to żebyśmy rozegrali mały meczyk.
-Dobra. Tylko nie mamy drugiego bramkarza. - powiedział Jude. I nagle Mark powiedział:
-Ala jest dobrym bramkarzem.
Po tych słowach cała się zaczerwieniłam.
-No dobra to gramy. - powiedział Axel
Po chwili podzieliliśmy się na drużyny. Ja grałam z Axelem.
-No to gramy- krzyknął Mark.
My zaczęliśmy grę. Wybiegłam do przodu aby Axel miał komu podać. Niestety Jude zabrał nam piłkę i pobiegł na naszą bramkę która była pusta. Od razu zaczęłam biedz w jej stronę ale i tak Jude był ode mnie szybszy. Kiedy oddał strzał ja rzuciłam się na lecącą piłkę. Cudem udało mi się ją złapać ale mocno się uderzyłam. I od razu podałam piłkę Axelowi. Który wyskoczył z piłką do góry co mnie bardzo zdziwiło. Nagle pojawiły się wokół niego płomienie i krzyknął:
-Ogniste Tornado
A Mark po chwili podniósł wysoko rękę i pojawiła się nad nim wielka złota ręką. I krzyknął:
-Boska Ręką
Nie mogłam uwierzyć w to co zobaczyłam. A chłopaki stali i patrzyli na siebie.

Przepraszam że mnie tak długo nie było ale zaczęła się szkoła i nie miałam wolnego czasu. Teraz będę co jakiś czas wstawiać nowe rozdziały. Jeszcze raz przepraszam i liczę będą wam się podobać nowe rozdziały.