Ostatecznie zrobiliście zakupy dla siebie i dla trzech babć, które was wyściskały. Przyglądałaś mu się z boku z rozczulonym uśmiechem, bo Kyungsoo rzeczywiście był wnuczkiem wszechświata.

— Wyjmij garnek z trzeciej szuflady i zagotuj w nim wodę — powiedział, gdy tylko położyłaś siatki z zakupami na blacie i spojrzałaś na niego zdezorientowana. — Nie wiesz, gdzie jest ten garnek, prawda? — zapytał sam siebie, uśmiechając się głupkowato.

Kyungsoo naprawdę starał się być jak najbardziej wyrozumiały względem twoich umiejętności. Jednak, gdy patrzył, jak wolno kroiłaś pomidora, aż coś go w żołądku ściskało, bo on już dawno by to skończył. Dużo mówiłaś i zdecydowanie mniej robiłaś, ale to mu nie przeszkadzało, bo on z chęcią przejął twoje obowiązki.

— Wcale nie gotujesz tak źle — powiedział, mieszając prawie gotową potrawę. — Powinniśmy gotować razem częściej — dodał.

— Kyungsoo, nie okłamujmy się. Gdyby nie ty, zajęłoby mi dwa razy więcej czasu, a w dodatku ja jedynie kroiłam warzywa. Chyba będzie lepiej, jeśli to ty zostaniesz na pozycji kucharza, bo mi to nie sprawia tak wiele przyjemności, jak tobie.

— Więc mogę dokończyć, gotować teraz sam? — zapytał z nadzieją, a ty skinęłaś głową i odwiązałaś swój fartuch.

— Poza tym, lubię robić inne rzeczy w kuchni poza gotowaniem — dodałaś z szemlowskim uśmiechem.

— Co innego można robić w kuchni? — zapytał niewinnie, a potem zakrył twarz dłońmi. — Jak mogłaś pomyśleć... Przez ciebie teraz też o tym myślę! 

[jeśli ktoś tu się zastanawia, czy napiszę smuta z ksoo w kuchni, to niech wie, że ćwiczę]

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

[jeśli ktoś tu się zastanawia, czy napiszę smuta z ksoo w kuchni, to niech wie, że ćwiczę]

Lay

Rzadko razem gotowaliście. Nie dlatego, że byłaś okropnym kucharzem, a on nie miał do ciebie cierpliwości, raczej powodem tego było lenistwo, bo po ciężkim dniu nie mieliście chęci spędzać kolejnej godziny w kuchni.

Jednak, gdy EXO postanowiło zorganizować wewnętrzny konkurs na najlepszego kucharza, nie licząc Kyungsoo, oboje chętnie wzięliście udział. W jury zasiadał D.O oraz ich menadżer, który przez cały czas zerkał na Baekhyuna, bliskiego spalenia kuchenki. Jednym słowem — świetna zabawa.

Yixing podszedł bardzo poważnie do rywalizacji. Miał pewność, że jego jedzenie będzie przynajmniej zjadliwe, ty natomiast postanowiłaś działać sprytem, skoro gotować zupełnie nie potrafiłaś. Chciałaś jedynie, żeby reszta wypadła od ciebie jeszcze gorzej, więc gdy Yixing poszedł po pomidory, wsypałaś połowę solniczki do garnka, w którym jego potrawa czekała na wyłożenie.

Lay był naprawdę zadowolony ze swojej pracy. Ładnie udekorował talerz i pewny siebie podał go jury. Jednak już pierwszy kęs Kyungsoo wypluł, a ty wpadłaś w histeryczny śmiech. Yixing był skonfundowany i nie wiedział, co poszło nie tak, dopóki sam nie posmakował swojej potrawy.

EXO | reakcje |Where stories live. Discover now