| 17 |

4.3K 152 99
                                    

Kiedy nadinterpretują twoje zachowanie!

!informacje; jest to ich subiektywna ocena; niektórzy są przewrażliwieni; na większość reakcji warto patrzeć z przymrużeniem oka; [__] jest przedstawicielką miłej, troskliwej dziewczyny, która mimo związku stara się mieć znajomych i zainteresowania; [__] ma również swoją pracę, więc poświęcanie całego swojego czasu chłopakowi jest niemożliwe w jakikolwiek związku; po napisaniu zauważyłam, że zrobiłam z nich pantoflarzy, no ale bywa!

!uwaga: perspektywa exo (narracja pierwszoosobowa męska)

Baekhyun

Pierwsze tygodnie związku były wręcz bajkowe. Ciągle utrzymywaliśmy kontakt wzrokowy, miałem wrażenie, że w jej oczach jest więcej gwiazd niż nocą na niebie. Nawet podczas posiłków nie puszczała mojej dłoni, zresztą, byliśmy bardziej zajęci rozmową, niż jedzeniem. Wszystko było tak idealne, że wydawało mi się niemożliwym. Miałem cichą nadzieję, że będzie już tak zawsze, jednak coś się zepsuło.

Zaledwie kilka dni po naszej miesięcznicy, o której w dodatku prawie zapomniała. Wiem, że to Chanyeol jej powiedział o mojej niespodziance dla niej, więc sobie o tym przypomniała. Próbowałem się nie zrażać; na pewno była zajęta, powinienem się lepiej nią opiekować.

— [__], co robię źle?

To pytanie musiało paść.

Nasz związek w przeciągu kilku dni zaczął się kruszyć niesamowicie szybko. Nie mówiła mi o niczym, a z relacji jej przyjaciółek dowiadywałem się, że ogląda z nimi jakieś seriale. Dlaczego mnie nie zaprosiła? Przecież mówiłem, że chcę być z nią w każdej chwili. Nie rozumiałem, dlaczego już nie chciała ze mną rozmawiać tych kilku godzin przed snem.

— Baekhyunnie, nic nie robisz źle — odpowiedziała, jakby próbowała się mnie pozbyć.

— Przecież widzę, że się od siebie oddalamy, [__]. — Prawie wychlipałem.

— Niech pomyślę... — Położyła dłoń na mojej głowie. — Jesteś smutny, bo oglądałem serial z przyjaciółkami, a ciebie nie zaprosiłam? — Skinąłem głową. — Głuptas. Jesteś dla mnie najważniejszy, jednak nie chcę stracić z nimi kontaktu, a ten serial oglądałyśmy już kiedyś w dzieciństwie, chciałyśmy powspominać.

— Więc wszystko między nami jest... dobrze? — zapytałem cicho.

— A jak miałoby być? Przepraszam, jeśli cię skrzywdziłam, ale nie sądziłam, że jesteś tak wrażliwy — powiedziała, przytulając mnie.

Chyba nasz związek jednak się nie rozpadał...

[kapi nie wie jak dobrze realizować temat część 73836]

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

[kapi nie wie jak dobrze realizować temat część 73836]

D.O

EXO | reakcje |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz