Dziennik motywacyjny, w którym znajdziecie sportowe i dietetyczne wyzwania, do których możecie się podczepić oraz codzienne sprawozdania z tego, czy mi się udało, czy nie. Oprócz tego będą też cytaty, moje przemyślenia, propozycje treningów, sarkaz...
Zdecydowałaś się, że zobaczysz, co jest dalej? Fajnie.
Zastanów się, na czym chcesz się skupić – chcesz spalić tkankę tłuszczową, czy wyrobić konkretne partię mięśniowe? A może po prostu lubisz wyzwania? To bardzo ważne, bo trzeba pod to dostosować wszystkie treningi i diety. To nie jest tak, że mówisz – a wiecie co, ludzie? Poćwiczę sobie dziś pięć godzinek przy zjedzeniu stu kilokalorii – nie, nie. Żeby dowiedzieć się, jakie masz zapotrzebowanie energii, musisz obliczyć swoje BMR (znajdziesz w internecie kalkulatory do jego obliczania).
Moja "dieta" to akurat zakład z bratem, więc jest po prostu głupia, ale jeśli chcesz ją ze mną znosić, to bardzo proszę.
Na dole zamieszczona przestroga – nie zamierzamy tu anować, jasne? Mamy być strong! Dajcie znać w komentarzach, na czym najbardziej Wam zależy, nad Waszym sensem ćwiczeń i diet.
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.