Podziękowania!

2.2K 117 27
                                    

Kochani,
nigdy nie sądziłam, że aż tak przywiąże się do jakiegoś opowiadania, które tutaj udostępnię.
Do Secret mam ogromny sentyment, w końcu to od tego ff wszystko się zaczęło, gdyby nie miało ono tak wielkiego odbioru z naszej strony Indifference nigdy by się nie pojawiło. To dzięki waszej motywacji, pomyslałam, że; Hej! Fajnie byłoby przedłużyć historię Shawna i Madison, skoro ludziom się to podoba, to czemu nie? I tak oto coraz więcej czasu spędzałam nad wymyślaniem fabuły, czułam ogromną ekscytację przez to, że moje pierwsze ff jeszcze nie dobiega końca, że jeszcze mogę dodać wiele rozdziałów do mojej historii.

Za każdym razem, gdy czytam wasze komentarze, czuję, że to co robię ma sens, że jednak jest we mnie iskierka talentu i ludziom się to podoba. Uśmiech nie opuszcza mojej twarzy, gdy śledzę wasze odczucia co do losów bohaterów. Widząc to, jak wy odbieracie moje prace jest tak cudownym uczuciem, że nie da się tego opisać słowami.

Wiem, że Secret nie jest najbardziej dopracowanym opowiadaniem, jednak jest w nim coś co sprawiło, że dotarliśmy tutaj. Do notki kończącej dwu- częściową opowieść o losach Shawna i Madison. Chciałabym napisać tutaj, żebyście czekali na trzecią część, jednak nie mogę tego zrobić, bo obawiam się, że nie dam rady wymyślić dobrej fabuły, i to zakończenie powinno być definitywne.
Więc chyba właśnie dotarliśmy do całkowitego końca historii państwa Mendes.

Trudno przyszło mi kończenie tego opowiadania, nadal nie mogę uwierzyć, że epilogi są już opublikowane.. To takie nierealne.

Dziękuje wam z całego serca, za wszystkie słowa wsparcia, za to, że ze mną jesteście, za to, że zawsze czekaliście na rozdziały i nie wytykaliście mi błędów, które na pewno pojawiły się w rozdziałach. Wiedzcie, że jesteście najlepsi i nie mogłam sobie wymarzyć lepszych czytelników niż wy. Dzięki wam spełniam się, i czuję satysfakcję, jesteście powodem moich uśmiechów i macie specjalnie miejsce w moim serduszku!

Cieszy mnie to, że tak dobrze przyjęliście Indifference i że moje rozegranie akcji wam się podobało. Mam nadzieję, że zapamiętacie to ff i kto wie, może kiedyś do niego wrócicie i przeczytacie je jeszcze raz. Jest mi przeogromnie miło, że mogłam dla was opublikować tą cześć. Byłam taka szczęśliwa pisząc rozdziały.

Nadal moja niespodzianka jest przed wami i myślę, że jeszcze w tym tygodniu dowiecie się o co chodzi.

Kocham was mocniutko,
Małgosia x

❤️

Indifference | shawn mendesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz