43

1.8K 202 54
                                    

Milik: Lewy? Nic ci nie jest?

Milik: No co za idioci na tych trybunach.

Milik: Halo, chłopaki :(

Lewy: Wszystko dobrze :)

Milik: uffffff

Milik: Wiesz, jak się martwiłem?

Krycha: Ooo, jak słodko.

Kapi: NOOOOO

Krycha: W ogóle, jak dobrze, że fabianski stał na bramce, a nie Wojtek

Fabian: AHA

Krycha: Znaczy... biedny fabianski :(

Szczena: Płacze z twojej głupoty

Pazdi: Hahahahahahahahah

Krycha: Cicho.

Szczema: Martwisz się o mnie?

Krycha: No tak:(

Lewy: Ja kurwa prawie ogłuchnąłem, a wy pieprzycie o rzeczach, które miejsca nie miały

Szczena: Nie pieprzymy

Krycha: O ciebie też się bałem bardzo, zawału prawie dostałem jak padłeś

Szczena: Hamuj.

Glik: Ja też zawał.

Piszczu: I ja.

Kuba: Ja też.

Pazdi: Bo to był kurwa masowy zawał.

Grosik: ALE WYGRALIŚMY!

Teo: TAAAAAK

Lewy: No, Teo, ładną asysta

Teo: Ja wiem :D

ŁĄCZY NAS CHAT @ REPREZENTACJA POLSKIOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz