31

2.2K 200 34
                                    

Lewy: Ja już nie mogę się doczekać zgrupowania :)

Kuba: Już niedługo.

Piszczu: Taaaak.

Peszkin: Ja też już odliczam.

Boruc: A myślałem, że jedyną matematyką w twoim przypadku jest liczenie kieliszków.

Teo: Po co kieliszki, jak można z butelki?

Boruc: Właściwie to tak.

Peszkin: Hahahaha, dlatego rozwinąłem matematykę do odliczania dni, żeby nie zapomnieć.

Glikson: Hahahahahhaha

Grosik: No to już niedługo się widzimy.

Kapi: No i super.

Kuba: Ej, Łuki.

Fabian: Ja?

Kuba: Nie, ten inny Łukasz.

Piszczu: No co tam?

Kuba: Ładnie wyszedłeś.

Piszczu: O nie.

Kuba: O tak.

Piszczu: Czemu to zescreenowałeś?

Kuba: Bo ty tu jesteś. Spokojnie, nie zrobiłem tylko jednego screena, rzecz jasna.

Fabian: Hahahahahahahha, Piszczu? Wystaszyłeś się telefonu, czy raczej tego co tam zobaczyłeś, czyli siebie?



ŁĄCZY NAS CHAT @ REPREZENTACJA POLSKIOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz