Epilog

2.3K 108 47
                                    

Jak opisać coś, czego nie ma?

Jak mam określić to, co czuję, gdy moje uczucia zostały wyrwane i odeszły razem z moją ukochaną. Jechała do domu, do mnie. Kierowca, który w nią wjechał, był pijany. Cóż więcej mogę powiedzieć. Znalazłem go. Uciekł z miejsca wypadku. Nie wyglądał dobrze. Zresztą moje pięści też nie. Ale czy to ma znaczenie? Ten drań zabił trzy osoby! Trzy najważniejsze w moim życiu osoby. W samochodzie Izy była koperta z wynikami badań. Policja mi je przywiozła. Była ona w ciąży bliźniaczej. Nosiła pod sercem nasze dzieci. Nawet nie wiem, czy była tego świadoma.

Gdy wróciłem z pogrzebu, czułem się taki pusty. Nasz dom... Nie było w nim jej. Brakowało mi jej śmiechu, zapachu, jej całej. Podszedłem do szuflady w sypialni i wyciągnąłem z sejfu pistolet, który kupiłem dawno temu. Ręka bardzo mi drżała. Chciałem do niej dołączyć. Nie mogłem bez niej żyć. Świat bez niej to nie to samo. Tak bardzo tęskniłem. Położyłem palec na spuście i usłyszałem głos.

— Darek, proszę, nie rób tego, zostań... — Obok mnie pojawiła się Iza.

— Dlaczego mam tego nie robić? Jak mam żyć bez ciebie? To nie ma sensu.

— Proszę, kochanie. Znajdziesz kogoś, musi minąć trochę czasu. Tak bardzo cię kocham. Proszę, nie rób tego.

Artykuł z gazety "Dziennik Codzienny"

Wczoraj kilka minut przed godziną 15 w mieszkaniu znaleziono ciało 29-letniego mężczyzny. Odebrał on sobie życie strzałem w głowę. Prawdopodobnie decyzję tę podjął, ponieważ parę dni wcześniej w wypadku samochodowym zginęła jego 19-letnia dziewczyna, która jak udało nam się ustalić, była w ciąży. Rodzina zmarłych jest pogrążona w żałobie. Tak młode osoby zginęły tak szybko...

♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥

Wiem to okropne zabijać głównych bohaterów ale tylko ta wizja mnie przekonywała... nie za bardzo wierzę w happy end.

Dziękuję że byliście ze mną przez cały ten czas. To wiele dla mnie znaczy i jestem bardzo szczęśliwa, że mogłam podzielić się z wami częścią swojej duszy.

Jeszcze raz dziękuję za wszystko!
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Żegnajcie ♡♡♡

Nauczyciel D.SWhere stories live. Discover now