7

979 44 7
                                    

Nie chciałam iść do szkoły, aby go nie spotkać, ale zostałam zmuszona. Adam się domyślał o co chodzi i miał rację co do Luka. Czego ja oczekiwałam, że po tym spotkaniu będziemy razem? On nawet nie wie, że mi na nim zależy. Jeszcze brakowało konfrontacji z jego dziewczyną. Byłyśmy kiedyś przyjaciółkami, lecz musiała wszystko zepsuć. Chciała być po prostu mną. Trochę ją chyba przerosła zazdrość o mnie. Mogę się założyć, że jest z nim, dlatego żebym była zła i smutna. Dobrze, że znalazłam wspaniałą przyjaciółkę jak Zoe, która mnie rozumie ponad wszystko i kochającą rodzinę, bo z tego co słyszałam, nią się nikt nie interesuje. Siedzimy z Zoe na parapetach, czekając na lekcje. Luke'a jeszcze nigdzie nie widziałam i wcale nie chcę. Po co myślałam o jego dziewczynie? No i mam...

Podeszła do nas Lessa, bardzo wkurzona

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Podeszła do nas Lessa, bardzo wkurzona.

-Odczep się od mojego faceta suko! - Krzyknęła na cały korytarz, aby każdy ją usłyszał.

-Nie wiem o co ci chodzi, ale jak ktoś jest suką to właśnie ty zdziro - Odpowiedziałam, nie żałowałam tych słów ani przez minutę. Zoe nie wiedziała co zrobić, dlatego bacznie nas obserwowała.

-A kto z nim był wczoraj w kinie?!

Nie zdążyłam nic powiedzieć, ponieważ walnęła mi z liścia w twarz

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Nie zdążyłam nic powiedzieć, ponieważ walnęła mi z liścia w twarz. Nie mogłam tak tego zostawić. Złapałam za jej kudły i szyję. Co myślała, że nie jestem do tego zdolna? Otóż się myliła. W końcu ktoś nam musiał przeszkodzić. Adam odciągnął mnie, a Luke swoją dziewczynę.

-Zwariowałaś?! - Powiedział Adam. -To ona zaczęła .

  -Potwierdzam - odezwała się Zoe

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-Potwierdzam - odezwała się Zoe.

-Idź, to przemyj zimną wodą, ale urządziłaś Lesse .

-I dobrze.

-Ta, dobrze, że żaden nauczyciel tego nie widział, tylko połowa szkoły. Będą plotki.

-Gówno mnie to obchodzi!

-Nie wiem, o co poszło między tobą, a moim przyjacielem, ale macie się pogodzić.

-Nigdy - powiedziałam. Przed pójściem do łazienki zwróciłam się do Luke'a - Panuj nad swoją dziewczyną.

Odeszłam.

***

Zoe pomogła mi przemyć rany. Nie było ich tak dużo, w porównaniu do Lessy.

-Ale ją urządziłaś...

-Należało się, ale to Luke'a powinnam tak urządzić .

-Zgadz.. Co się tak w ogóle wczoraj stało ?

-Wykorzystał mnie -odpowiedziałam. -Nie wnikaj, nie chcę o tym mówić.

-Pójdę po plastry - powiedziała Zo. - Ej Cal ktoś tu na ciebie czeka, nie wnikam. Porozmawiajcie...

Wyszła. Za to w drzwiach pojawił się Luke Hemmings.

-Wiesz, że to damska? - Powiedziałam w jego stronę.

-Nie możesz się złościć w nieskończoność.

-Upss... Chyba mogę.

Przez dobrą chwilę nic nie mówił.

 -Jak nie masz mi nic do powiedzenia, to ja idę

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-Jak nie masz mi nic do powiedzenia, to ja idę .

-Czekaj - odpowiedział. -Przepraszam.

-Słucham?

-Nie wiem, dlaczego się tak obraziłaś, ale przepraszam, że nie byłem szczery i za Lesse.

-Z kim przystajesz, takim się stajesz. Zapamiętaj to Luke - szepnęłam po czym wyszłam z łazienki i udałam się na lekcję. Znowu będę miała spóźnienie. Już mi więcej na nim nie zależy. On wybrał.

---------

Hejo Mam nadzieję ,że się podoba pisałam go prostu  z serca .Dedykuje go mojej najlepszej przyjaciółce <3

Dedykuje go mojej najlepszej przyjaciółce <3

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


A friend of my brother ♥Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz