- Nie chciałam ci tego mówić...
- Skąd wiesz, że byliśmy razem? - Burknął.
- Widziałam was w snach. - Odparłam.
Wiedziałam, jak to musiało zabrzmieć. Prawdopodobnie powiedziałam najgłupszą rzecz na świecie. Jak sny mogą cokolwiek udowodnić? To przecież tylko sny...
- Newt? - Zaczęłam się martwić, że zaraz na mnie krzyknie, ale on nie odezwał się ani słowem. - Powiedz coś.
Przeniósł na mnie wzrok. Otworzył usta, by coś powiedzieć, ale w tej samej chwili usłyszeliśmy krzyk Thomasa.
- Nora? Newt?!
Serio, Thomas, serio?
- Tutaj jesteśmy! - Krzyknęłam i wychyliłam się przez barierkę, by mógł mnie zobaczyć. - Co się dzieje?
- Dziewczyna! Dostała jakiegoś ataku!
Spojrzałam w dół na Newta. On również patrzył na mnie. W jednej chwili oboje rzuciliśmy się do zejścia. Newt przepuścił mnie i zszedł jako drugi. Pobiegliśmy do kliniki.
Pchnęłam drzwi. Już w holu słyszałam straszne krzyki, które dobiegały z pomieszczenia. Kiedy oboje wparowaliśmy do pokoju, nie było tam prawie nikogo z wyjątkiem Thomasa, Liama i Minho. Dziewczyna krzyczała i wiła się na łóżku. Łzy leciały jej po policzkach. Newt pobiegł do niej, łapiąc ją za nadgarstki.
- Uspokój się do cholery! - Krzyknął, mocno zdenerwowany.
Nagle, dziewczyna otworzyła oczy i mocno zaczerpnęła tchu. Jej wzrok nagle powędrował na Newta.
- Newt! - Krzyknęła. W następnej chwili zrobiła coś, co sprawiło, że miałam mieszane uczucia. Byłam zła, zdezorientowana, zdziwiona i ... zraniona?
Trzymała go mocno za szyję. Jej usta na jego. Co najgorsze, nikt na to nie zareagował. Nikt. Ja też nie. Stałam tam i gapiłam się na mojego przyjaciela i świeżucha. Za kogo ona się ma? Ja musiałam sobie zasłużyć na jego przyjaźń.
- Myślałam, że już cię nie zobaczę! - Odparła, kiedy w końcu się od niego odczepiła. Newt wstał.
- Skąd mnie znasz?
- Nie pamiętasz mnie? Thomas, a ty? Liam? - Zapytała, patrząc na każdego z osobna.
Co się tu do cholery dzieje?!
***
Siedziałam na łóżku w swoim pokoju. Wpatrzona w ścianę. Cały dzień czuwaliśmy przy dziewczynie, w razie, gdyby lek uspokajający nie zadziałał. Usłyszałam pukanie. Nie miałam wielkiej ochoty na rozmowę, ale naprawdę potrzebowałam czyjeś obecności.
- Tak? - Bąknęłam, przytulając się do poduszki.
Do pokoju wszedł Newt razem z Tommym i Minho.
- Dobrze się czujesz? - Minho pierwszy wrył się buciorami na moje łóżko.
- Nie bardzo. - Odburknęłam.
- Dlaczego? - Thomas ujął moją dłoń. Newt jako jedyny trzymał się ode mnie z daleka, co mnie trochę zmartwiło.
- To przez nią. - Odparłam. - To niemożliwe, że was pamięta.
![](https://img.wattpad.com/cover/49878475-288-k883322.jpg)
ŞİMDİ OKUDUĞUN
Between worlds / Newt ( W TRAKCIE EDYCJI )
Hayran KurguNora. Z pozoru zwyczajna dziewczyna, ale nie jest taka. Zostaje wysłana do tajemniczej Strefy, w której jak się okazuje, są sami chłopcy. Nie pamięta niczego. Nikogo też nie zna. Wyjściem stąd jest jedynie Labirynt, który jest najniebezpieczniejszy...
Rozdział 14
En başından başla