Na miejscu okazało się ,że psina musi przejść poważny zabieg ,na który nie było mnie stać .W tym momencie Szwed zaoferował ,iż wesprze mnie i Zeusa finansowo . Pies pozostał w klinice wychodząc myślałam tylko o tym by operacja się powiodła .
-W porządku ?[spytał wrażliwie]
-Tak [odpowiedziałam ze spuszczoną głową]
-Wszystko będzie dobrze , nie potrzebnie się martwisz ..
-Skąd możesz to wiedzieć ? ..Eric może to dziwnie zabrzmi ale przez tą krótką chwilę bardzo się do niego przywiązałam ..
-Zauważyłem ,ale jeżeli będziesz się zadręczać wszystko może szlag trafić .. wyluzuj będzie dobrze ..pójdziemy na lody i się troszkę odstresujemy co ??
-Łatwo Ci mówić .. [wzięłam głęboki wdech] .. niech będzie chodźmy na te lody [ powiedziałam wtulając się w niego]
Poszliśmy W stronę lodziarni .Wchodząc moją uwagę zwróciła kartka przyklejona do szyby. Przekraczając próg podjęłam szybką decyzję cofnęłam się i natychmiast zaczęłam czytać .. ,, DWA dni temu zaginął mój pies. ... Reaguje na imię Czaruś .. Znalazcę PROSZĘ o kontakt .. " Pod Tym niepokojącym ogłoszeniem było zamieszczone zdjęcie mojego Zeusa. Nogi SIĘ pode mną ugięły . Zrezygnowałam ze spędzenia reszty dnia z Saade, spisałam na nadgarstku numer do właściciela i będąc już w domu zadzwoniłam do niego .Jak SIĘ okazało podczas Rozmowy szczeniaka najprawdopodobniej uprowadzono, bądź uciekł ..Następnego Dnia wraz z właścicielką Zeusa to znaczy Czarusia pojechałyśmy do kliniki, w której wczoraj wieczorem odbył się zabieg operacyjny. Widząc jak pies się ucieszył na jej widok serce mi się krajało byłam szczęśliwa i wściekła za razem . Pomogłam i jemu , i jego właścicielce , nie żałowałam niczego lecz było mi przykro ,iż to nie ze mną zostanie kiedy wydobrzeje .W tedy stało się coś nie oczekiwanego . Piesek wstał o własnych siłach i podszedł do mnie . Schyliłam się .. spojrzał mi w oczy polizał po policzku i podał łapę a następnie poszedł w stronę swojej pani .W tamtej chwili zrozumiałam, że jest mi wdzięczny za pomoc lecz kocha ją i z nią pozostanie .. kiedy wstawał jeszcze cichutko łudziłam się, że zostanie ze mną .. niestety .. Zostawiłam ich samych , wyszłam i skierowałam się w stronę swojego mieszkania . Kiedy szłam po policzku spłynęła mi tylko malutka łezka, nie tyle żalu co szczęścia . Po drodze spotkałam swojego Chłopaka .
-Hej maleństwo .. co tam? Byłaś u psiaka ?
-Cześć , tak byłam i dzwoniłam do kobiety z ogłoszenia wczoraj pod wieczór jak już wróciłam do domu , okazało się, że to jej pies .. znaczy że Zeus to Czaruś ...
-Przykro mi ...
-Nie ! , nie potrzebnie .. wszystko już ok ..
-Może pójdziemy gdzieś razem to spróbuje poprawić ci humor .. co ??
- nie wiem czy to ma sens dzisiaj ..
-Oj , nie daj się prosić ..
- Dobrze , niech Ci będzie ..
Złapał mnie za rękę i zaciągnął do knajpy , w której miło spędziliśmy czas . Później namówił na pójście do klubu . Kiedy wchodziliśmy było bardzo głośno i tłocznie. Obeznałam się z terenem , zmówiłam sobie drinka ,za którego zapłacił Eric . Potem tańczyliśmy ,wypiłam jeszcze kilka drinków, a co dalej się działo nie pamiętam . Obudziłam się w jego mieszkaniu , tak się domyśliłam. Co najdziwniejsze w sypialini ..a on w najlepsze leżał,obok i spał.
-Wstawaj !!!!![krzyknęłam zszokowana ,nakrywając się kołdrą ]
- Już wstaje [ zerwał się ] O co chodzi czemu krzyczysz ?
YOU ARE READING
Anonimowa Wiadomość
RandomAnonimowa wiadomość: Główni bohaterowie : Eliza, Eric, Julia, Alex Miejsce akcji : Sztokcholm : Między głównymi bohaterami jest 2 lata różnicy .Chłopak zakochany w dziewczynie bierze potajemnie jej numer od jej brata .Ten nie wiedzą...