I'm not sure ~jikook ~kookmin

12

Rano jungkooka obudziło krzątanie się po domu. Spojrzał na zegar, na którym była 14:58.

- kurwa już prawie 15. - przełknął pod nosem.

Słyszał jak ktoś krząta się po kuchni. Domyślił się, że to Jimin bo kto inny mógłby się krzątać.

Schodząc na dół słyszał odgłosy telewizora. Tak właściwie nie widział czy schodzić na dół czy nie. Gdyby zastał Jimina bałby się na niego spojrzeć, ale też nie chce wyjść na kogoś nie wychowanego.

- Dzień dobry. - powiedział Jimin widząc jungkooka.

- hej. - wymamrotał.

Jimin już się więcej nie odezwał podobnie jak jungkook. Siedzieli w ciszy każdy był pogrążony w swoich myślach. Jungkook w pewnym momencie wstał.

- spakuje się i idę jak coś. - oznajmił i wyszedł z kuchni.

Jimin uśmiechnął się pod nosem, jakby miał jakiś plan na jungkooka. Jakby miał coś wspólnego z gwałtem przez taemina.

Koło 18 jungkook wyszedł z domu Jimina.
Idąc przez chodnik do swojego mieszkania ktoś go chwycił za kurtkę.

- Myślałeś, że jak spierdolisz to cię nikt nie znajdzie? - wyszeptała tajemnicza postać. Ale czy napweno taka tajemnicza? Jungkook znał ten głos. To był nikt inny niż Taemin.

W mgnieniu oka zaprowadził go do czarnego pomieszczenia. Nie widział gdzie jest, ani co się z nim dzieje. Nie mógł uwierzyć, że tak to się dla niego skończy.

- Taemin proszę. Wrócę do ciebie tylko wypuść się proszę. - powiedział jungkook.

- Dobry układ, ale znowu zwiejesz do Jimina. Chociaż on też na coś z tym wspólnego. - zaśmiał się, a jungkookowi pękło serce.

"Chociaż on też ma coś z tym wspólnego"  jungkook rozmyślał nad tymi słowami, nie wierząc w to co usłyszał. Nie chciał sobie wyobrażać, że Jimin. Park Jimin. Może mieć coś z tym wspólnego...

_____

Udało się napisać kolejny rozdział, ale za to mam dla was wiadomości. Nie wiem czy zła, czy dobra to zależy jak kto to odbiera. A ta wiadomość to...

NEW BOOK!!!
SPECIAL EDITION!!!

Juz jest 5 część. Nie wiem czy ja wstawić, ale chciałbym.

Odrazu mówię, że to jest zwykła historia, bez shipu w dodatku rodzeństwa.

Dajcie znać czy byście przeczytali taką książkę.

To jest bardziej, dla fanów Tokio hotel, ale może innym też się spodoba kto wie.

Przepraszam za błędy.