epilog 2/3

876 41 8
                                    

Dwa lata później

  Niedawno wzięliśmy ślub. Był tradycyjny. Jesteśmy szczęśliwym małżeństwem z dwoma już psami. Globusem i Massim. Dziecka, którego Matt tak pragnie, ja tez, nie mamy.
  Ostatnio bardzo źle się czułam i mam mdłości. Zrobiłam kilka testów i na każdym były 2 kreski. Dla potwierdzenia poszłam do ginekologa. Potwierdził że jestem w ciąży. Było to jakieś 2 tygodnie temu. A Matt dalej nic nie wie dzis chce mu powiedzieć jak wróci z pracy.

- Matthew? Musimy porozmawiać

- okej - Matt nigdy się nie stresował jak tak mówiłam, za to ja zawsze.

- no słucham żonko

- wolałabyś chłopca czy dziewczynkę?

- nie rozumiem

  Zlapalam jego dłonie i położyłam na swoim brzuchu.

- jestem w ciąży

- ale to już pewne? Na sto procent?

- tak, byłam u ginekologa.

- będę miał malego klona!

- nie? To będzie mój klon, chociaż będzie mądra.

- kurwa! Będę ojcem!

   
***

- będziecie mieli dziewczynkę - powiedziała moja ginekolorzka

- ha widzisz kurwa!

- następny będzie chłopak

   Popatrzyłam się na ginekolorzke, a ona się na nas popatrzyła z rozbawieniem

- nie będzie mieli dziewczynki ty..

- czyli jednak chłopak!

- daj pani dokonczyć!

- wracając będą bliźniaki, dziewczynka i chłopiec

 

jescze jedna część i koniec

better with you(ZAKOŃCZONE)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz