11

1.1K 34 4
                                    

  Weszliśmy do domu strachów. Szłam za Mattem bo go zmusilam żeby szedł pierwszy. Gdy nagle coś stuknelo mnie w bark, odwróciłam się i zobaczyłam, postać wysoką i czarną.
Złapała mnie i podniosła, w myślach uspokajałam się słowami to tylko aktor. To tylko aktor. Nie mogę

-Matt!! Pomóż!

   Gwałtownie obrócił się w stronę mnie i trzymającego mnie stracha. I co zaczął się śmiać.

-jejku idę

-szybciej!

    Wziął mnie za rękę i przeszliśmy cały dom strachów. Piszczałam chyba za każdym razem gdy coś usłyszałam a Matthew się śmiał. Wyszliśmy z tego obrzydlistwa a ja byłam głodna więc poszliśmy na jedzienie, bardziej ja pobiegłam a on poszedł. Był daleko więc miałam szansę zapłacić za nas, bo zawsze on płacił. Podeszłam do budki z frytkami i poprosiłamdwie duże porcje. Zapłaciłam, wkoncu!
   Gdy odebrałam frytki, przyszedł do mnie Matt.

-co zamawiamy?

-juz zamówiłam- dałam mu frytki

-meli..

-cicho-pogrozilam mu palcem

   Zjedliśmy patrząc na dzieci bawiące się w piachu, gdy zobaczyłam moją ulubioną kuzynkę z jej 2 letnim synkiem. Ona też mnie zauważyła, pomachalam jej, a ona mi, gestem ręki pokazałam żeby do nas przyszła.

-kto to?-spytał się matt

-moja najlepsza kuzynka.

   Gdy była już przy nas wstałam i ją przytuliłam. Odwzajemniła gest, puściłam ja i kucnełam przy jej synie. A on odrazu się we mnie wtulił.

-ulubiona ciocia!-powiedzial szczęśliwy

-czyli dalej jestem twą wybranką?

-oczywiście!-wstałam

-ekhem, Melanie może przedstawisz nas swojemu chłopakowi.

-to nie..-chcialan powiedzieć ale przerwał mi matt. Wstał i podał rękę islan.

-Matthew

-boze! Boże! Boże! Boże!-krzyczala moja kuzynka-mel ma chłopaka! mel na chłopaka!

   Zabije go przysięgam

-no ma, zdziwił bym się jakby nie miała, bo jest taka piękna-spojrzał na mnie, a ja stałam jak wryta, czemu powiedział że jest moim chlopakiem?

-wlasnie przez nastoletnie życie nie miała żadnego, potem też, jesteś jej pierwszym- przybliżyła się do jego ucha i cos mu powiedziała, a on się uśmiechnął i kiwną głową.

-liam?

-tak mamusiu?

-idz proszę pobaw się z Mattem, dogadasz się z nim.-matt wziął dziecko za rączke i poszedł w stronę piaskownicy, cały czas rozmawiał z Mattem, najwidoczniej się dogadali.

-to teraz mów jaki jest?

-kto?

-no twój chłopak, bo jest ładny.

-mozesz go wziąć, nie jesteśmy razem nie wiem dlaczego tak powiedział- wzruszyłam ramionami.

-wez się za niego, przecież widzę jak na ciebie patrzy-popatrzyla się w stronę Matta i swojego synka-nawet teraz-teraz ja odworcilam tam głowę. Faktycznie!

-patrzy na ciebie jakbyś była jego swiatem.

-is, nie mogę, złożyłam papiery do pracy w Manchesterze.

-co?!

Następny będzie dziś przed 21 prawdopodnie.

Komu kibicujecie na Eurowizji

Ja oczywiście BEJBA, ale tak to Estonia albo Finlandia, ewentualnie Norwegia albo Litwa

 






better with you(ZAKOŃCZONE)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz