•22•

186 13 8
                                    

P.O.V Pedri 

_________

Wstałem o 8:25 Gavi jeszcze spał nie dziwie się musiał dużo wypić wczoraj jeszcze takiego go nie nie widziałem w jego oczach płonął ogień.

Muszę się  umyć najlepiej w zimnej wodzie bo jak tego nie zrobię zaraz spore Gaviego (Pedei powstrzymaj swoje popędy Gavi Nie jest dziwką ).

Wstałem z łóżka wziąłem rzeczy I poszedłem wziąć prysznic ,rozebrałam się I wyszedłem pod Prysznic włoczylem zimna wodę szybko się umyłem .Potem się ubrałem wyszedłem z łazienki i zobaczyłem że Gaviego nie ma już w łóżku zacząłem go wołać ale NIK mi nie odpowiadał.

Zbiegłem na dół do kuchni I zobaczyłem Gaviego jak pije wodę podbiegłem do niego I się przytuliłam.Nagle Gavi się odezwał.

-O moja męska dziweczka się odnalazła.

-Gavi znowu się nakręcasz (Ja się mu nie dziwię przez te hot edity )

-Pedri jesteś głodny?

-W sumie To zjadłbym coś.

Usiadłem do stołu Gavi przede mną położył talerz z kanapkami z ogórkami kiszonymi chyba kiszone nwm .Wziąłem jedna do busi i ja zjadłem okazało się że to kiszone .Jezu jakie one są pyszne No normalnie przepyszne ale Gavi Nie pozwoli mi zjeść ich więcej.Gavi znowu się odezwał.

-Smakują ci to za wczoraj ale więcej ich nie dostaniesz ponieważ to są moje ogórki kiszone (nie bulwersuj się tak Gavi)

-Są dobre ale skoro są twoje to ich nie ruszę.

I tak mu je zeżre jak pójdzie spać i podmienie na konserwowe .

Dzisiaj znowu oglądamy cały dzień filmy tylko dlatego że nie mam co robić już nie gramy w piłkę zostaliśmy wyrzuceni po tym jak pobiliśmy jakiegoś ważnego prezesa.Ja się zajmuje zabijaniem i moimi czarnymi interesami a Gavi cały czas jest w domu.

Skończyliśmy oglądać o 23:08  tylko dlatego że Gavi zasnął wziąłem go na ręce i zaniosłem do sypialni. Położyłem go na łóżku a sam poszedłem do kuchni.

Otworzyłem 1 słoik i zacząłem jeść ogórki były normalnie obłędnie chciałem otworzyć słoik z konserwowymi żeby je zmienić.Ale usłyszałem głos zza  moich pleców .

-Co ty kurwa odpierdalasz Pedri?!

-Nic Gavi .

-Wjebałem mi kurwa mój 1 słoik ogórków! I to jest nic kurwa jeszcze chciałeś mnie otruć konserwowymi!!

-Gavi to tylko ogórki. 

-Zamknij , a teraz wypierdalaj z domu dzisiaj śpisz w będzie dla psa którego nie masz ale to już mnie nie interesuje po co ci ta wielka buda.

Gavi wypchał mnie z domu na dwozu było zimno a byłem w samej bieliźnie( trzeba było nie żreć tych ogórków teraz masz )No nic otworzyłem drzwi do  budy i do niej wszedłem w tej budzie trzymam moje broni jest ona bardzo duża ma nawet kanapę .Położyłem się na kanapie I zasnąłem. 

Obudziło mnie walnięcie cegłom w drzwi budy nie wiem czy to na pewno cegła ale Postanowiłem to sprawdzić.Otworzyłem dzisiaj i zobaczyłem cegłę owiniętą zdjęciem na zdjęciu był Gavi kiedy był rany bardzo się zdenerwowałem wszedłem do budy i nacisnąłem czerwony przycisk za 20 minut zjawia się tu mi ludzie .

Niestety Gavi ale tatuś ma dzisiaj dużo do roboty. 

Przypomniało mi się zenmam tajemnie wejście do domu które się otwiera za pomocą mojej ręki .Dzięki temu przejściowi znalazłem się w domu poszedłem do sypialni wziąłem czarne dresy I jakieś białe buty poszedłem się ubrać szybko .Kiedy wyszedłem z łazienki Gavi jeszcze spał podeszłam do niego I  go pocałowałem w czoło. Po czym do niego powiedziałem. 

-Niestety tatusia dzisiaj nie będzie wujek Marko się tobą zaopiekuje bądź grzeczny.

Ups Gavi To usłyszał chyba bo się odezwał .

-A co ty w tatusia i synka się bawisz?

-Oj tak mi się powiedziało dzisiaj mam dużo pracy Marko z tobą zostanie .

-Tylko dzisiaj nikogo nie zabił.

-Gavi .

Gavi nic nie odpowiedział dał mi na pożegnanie buziaka i poszedł dalej spać.

Wyszedłem z domu i już moi ludzie byli pod Marco poszedł do domu z 5 ochroniarzami żeby pilnować Gaviego a ja pojechałem z resztą na bazę aby zajął się tą sprawą .

Już podejrzewam że to ktoś z rodziny Ernesta bo i rodziny innych wrogów zabiłem a o jego rodzinę zapomniałem. Niestety nie mogę się dowiedzieć nic o jego rodzinę .

Ale ja się nie dowiemy ja jestem Pedri.

__________

P.O.V Eleonora (szmata)

___________

Mam wyjść,za jakiegoś typa niestety ale Gavi mnie nie chce a ja się zakochałam się  w Pedrim ale i ten mnie nie chce .Siedzę tak i płacze aż tu nagle wylatuje cegła przez moje otwarte okno z jakąś karteczką .

Chcesz Pedriego to zadzwoń pod ten numer

***********

???

Bez wahania zadzwoniłam pod ten numer I zaczęłam tak o knuć z ??? .On chce zemsty ja chce Pedriego  .On chce aby Pedri cierpiał więc razem wpadliśmy na plan beż zabijana .

_____________

P.O.V ???

_______

Ale łatwo było przekabacić tą sukę  ale No cóż dzięki niej mam plan który się na pewno uda No cóż szkoda że bez zabijania .Moja zemsta wreszcie się spełni Hahahah

(nie śmiej się tak bo zmarszczek dostaniesz )

___________

Jak podoba wam się rozdział z góry przepraszam za błędy ortograficzne I interpunkcyjne. Jeśli chodzi o Eleonore(szmatę) to musi się pojawić No bo wiecie ona lubi intrygi jakoś przeżyjecie z na i tak ona szybko zniknie i już nie wróci .Jakby sam tytuł mówi że Gavi I Pedri mimo tych wszystkich rzeczy będą razem Więc nie ma obaw.Miłego czytania i pozdrawiam was wszystkich.

Mimo wszystko i tak będziemy razem .Where stories live. Discover now