Ja: *siedzi i czyta Zwiadowców*
Brat: *wbija do pokoju* Przeszkadzam?
Ja w myślach: Serio? No kurwa czy odpowiedź nie jest dość oczywista
Ja: Tak przeszkadzasz
Brat: No to fajnie *zaczyna gadać o Minecraftcie*
Ja w myślach: No kurwa to robi się nudne -,-
Brat: Ja sobie spokojnie budowałem farmę *bla bla bla*
Ja w myślach: I teraz będziesz mi robił wykład co on takiego robi a ja będę tak uważnie słuchać jak baby od polaka czyli pół na pół
Brat: *gada ile to on stracił przez głupie żarciki jego kolegi*
Ja w myślach: Czemu do niego to nie dociera że mnie to tak interesuje jak zeszłoroczne śniegi
Mózg: Może tym razem wywody będą krótsze niż zwykle
Ja: *zaczyna się nudzić*
Brat: *dalej gada*
Ja: Fajnie a mogę kontynuować moje czytanie?
Brat: Nie. Ale słuchaj wybudowałem zajebistą farmę...
Ja w myślach: Może mu troszkę podziałam na nerwy
Mózg: Ty to zawsze znajdziesz czas na hobby
Ja: Będziesz dzisiaj jeszcze grał?
Brat: No ta a co?
Ja: No to sorry ale nie bo chcę sobie anime obejrzeć. No takie fajne
Brat: *tryb no to się wyjebałem został aktywowany*
Brat: No ale chciałem jeszcze sobie pograć
Ja: A ja chcę oglądać anime takie fajne *gada na temat różnych anime*
Brat: Znowu będziesz oglądać te bajki dla dzieci?
Ja: Nie każde jest dla dzieci i już to ci tłumaczyłam nie raz a to że obejrzałeś jedno i to dla młodszej widowni nie oceniaj że wszystkie są dla dzieci
Brat: Ale przecież to są bajki dla dzieci
Ja: A Minecraft niby nie? Skoro twierdzisz że anime jest dla dzieci a teoretycznie z tego co niby jest dla dzieci się wyrasta. Czyli to znaczy że wyrośniesz z Minecrafta?
Brat: A ty wyrośniesz z anim?
Ja: To tak nie działa a teraz idź sobie pograj trochę bo potem idę ja anime oglądać
Brat: Nie będziesz oglądać bajek dla dzieci
Ja: Zaraz to ty nie będziesz grał
Brat: Dobra dobra wygrałaś*wychodzi z pokoju*
Ja: Wreszcie się pozbyłam tego idioty i zostało mi skończyć czytać i zrobić herbatki i iść oglądać anime. Jak jak uwielbiam wkurwiać ludzi
Mózg: Ile ty masz tych zainteresowań
Ja: Tego to nie zliczy nikt
YOU ARE READING
Co tu się stało!? Czyli talksy z mojego życia
HumorTalksy i sytuacje z mojego życia. Książkę należy traktować z przymrużeniem oka gdyż autorka nie ma na celu nikogo urazić ;)